Ogień pojawił się o 0:20 w budynku przy ul. Partyzantów w Gryfowie Ślaskim. Pożar wybuchł w jednym z pomieszczeń, a następnie przeniósł się na pozostałą cześć mieszkania. Sytuacja była o tyle groźna, że w budynku przebywała matka z czwórką dzieci do 10 roku życia.
Gdy na miejsce dotarł patrol policji z Gryfowa Śląskiego ogień przez okna wydostawał się już na zewnątrz budynku. Natychmiast ewakuowano rodzinę i umieszczono w policyjnym radiowozie. Po chwili dzieci podniosły krzyk, że w budynku zostały ich zwierzątka - pies i chomik. Policjanci mimo pożaru weszli do płonącego budynku i uratowali zwierzaki. W międzyczasie na miejsce dotarli druhowie OSP z Gryfowa Śląskiego, którzy przystąpili do akcji i szybko opanowali pożar.
Pracownicy gryfowskiego magistratu zorganizowali pomoc dla poszkodowanej rodziny oraz zabezpieczyli budynek. Dokładnie nie wiadomo co było przyczyną pożaru, na chwilę obecną rozważane są dwie możliwości: piec kaflowy bądź pozostawiony na gazie garnek. Ostateczne przyczyny pożaru ustali biegły.
Mimo utraty dużej części dobytku, rodzina może mówić o dużym szczęściu, gdyż nikt z domowników nie odniósł obrażeń. Przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego zdecydował jedynie o podaniu tlenu czwórce dzieci.
W akcji udział brało OSP Gryfów Śląski, JRG w Lwówku Śląskim oraz OSP Ubocze.
POMOC DLA POSZKODOWANYCH W POŻARZE W GRYFOWIE
W związku z pożarem domu w Gryfowie Śląskim matka wraz z czwórką małych dzieci utraciła część dobytku. Potrzebujemy dobrej, w miarę nowej wersalki i łóżek, materacy, pościeli, ręczników. Telefon koordynatora ze strony DLW112 - KAMIL 500 577 112.
Napisz komentarz
Komentarze