Strażacy informację o niebezpiecznym procederze otrzymali od mieszkańców Czernej. - Niezwłocznie powiadomiliśmy o tym Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad - czytamy na Facebook'owym profilu OSP KSRG Czerna.
Jednostka otrzymała odpowiedź od rzecznik GDDKiA, że wskazane wjazdy zostały sprawdzone, a podejrzenia się potwierdziły.
- Zadajemy sobie pytanie co w głowie mieli ludzie, którzy dopuścili się takiego czynu. Należy się tylko cieszyć, że w ostatnim czasie na autostradzie nie doszło do żadnego wypadku i korzystanie z tych wjazdów nie było konieczne - napisali druhowie z Czernej.
Sprawa została zgłoszona na policję.
Napisz komentarz
Komentarze