Kierowca Chryslera Voyager jadąc w kierunku Zgorzelca na prostym odcinku drogi zjechał na pobocze, wypadł z drogi i uderzył w przydrożny przepust.
Z niepotwierdzonych informacji wynika, że na miejsce zdarzenia służby wezwał inny kierowca, który początkowo usiłował pomóc wyciągnąć Chryslera z rowu. Po przyjeździe policji okazało się, że prowadzący Chryslera mężczyzna jest w stanie nietrzeźwości, jakby tego było mało wyszło na jaw, że ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Autem podróżowały dwie osoby, po zderzeniu z przepustem pasażer Chryslera wymagał opatrzenia przez Zespołu Ratownictwa Medycznego. Zdarzenia zakwalifikowano jako kolizję.
Za złamanie zakazu i kierowanie w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze