Skrępowane taśmą malarską ciało 24-letniej Kamili znalazła matka zaniepokojona dwudniowym brakiem kontaktu z córką. Dziewczyna mieszkała sama w jednej z kamienic przy ul. Wojska Polskiego w Lubaniu. Jeszcze tego samego dnia zatrzymano sprawcę okrutnego morderstwa, okazał się nim były partner dziewczyny 34-letni Artur K., mieszkaniec pobliskiego Kościelnika. Mężczyzna przyznał, że udusił i zgwałcił Kamilę, nie potrafił jednak powiedzieć dlaczego dopuścił się tego bestialskiego czynu. Mężczyźnie przedstawiono zarzut morderstwa ze szczególnym okrucieństwem.
Wczoraj przed Sądem Okręgowym w Jeleniej Górze zapadł wyrok w sprawie Artura K. Sąd skazał go na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Oskarżyciel wnioskował o to by Artur K. mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie dopiero po 35 latach, Sąd jednak nie przychylił się do tego wniosku. Wyrok jest nieprawomocny.
Aktualizacja
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze. Komunikat prasowy nr 19/2019
27 lutego 2019 roku przed Sądem Okręgowym w Jeleniej Górze zapadł wyrok w sprawie Artura K. oskarżonego przez Prokuraturę Rejonową w Lubaniu o zabójstwo oraz zgwałcenie swojej partnerki Kamili K. do jakiego doszło w nocy z 2 na 3 lutego 2018 roku w Lubaniu.
Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze uznał oskarżonego za winnego zbrodni zabójstwa oraz zgwałcenia i wymierzył oskarżonemu zgodną z wnioskiem Prokuratury karę dożywotniego pozbawienia wolności.
Zdarzenia objęte aktem oskarżenia miały miejsce w nocy z 2 na 3 lutego 2018 roku w jednym z mieszkań na terenie Lubania. Krótko przed tą datą Kamila K. rozstała się z Arturem K. 2 lutego 2018 roku w godzinach wieczornych, oskarżony zjawił się w mieszkaniu Kamili K. Był pod znacznym wpływem alkoholu. Mężczyzna bił pokrzywdzoną po głowie oraz ciele pięścią i otwartą ręką, zadając jej łącznie kilkanaście ciosów. Ponadto dusił ją uciskając jej szyję przez okres kilku minut. Sprawca skrępował kobiecie ręce oraz nogi, a następnie dopuścił się jej zgwałcenia. W wyniku działania Artura K. pokrzywdzona doznała szeregu obrażeń. Zmarła na skutek uduszenia. Oskarżony zabrał także z jej domu telefon komórkowy.
Ciało pokrzywdzonej zostało ujawnione przez jej matkę, która zaniepokojona brakiem kontaktu ze strony córki udała się do jej miejsca zamieszkania.
Po przedstawieniu Arturowi K. zarzutu zabójstwa w związku ze zgwałceniem, podejrzany przyznał się do jego popełnienia. Jednakże złożone przez niego wyjaśnienia w zakresie przebiegu zdarzenia odbiegały od ustaleń Prokuratury opartych miedzy innymi na opinii sądowo-lekarskiej opisującej obrażenia jakich doznała kobieta.
Artura K. oskarżono o popełnienie zbrodni zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem w związku ze zgwałceniem i rozbojem. Sąd uznał, że zarzucone oskarżonemu przestępstwo stanowiło zbrodnię zabójstwa w typie zwykłym, nie dopatrzył się w niej znamion szczególnego okrucieństwa.
Prokuratura Rejonowa w Lubaniu zapowiada zaskarżenie orzeczenia. Oskarżyciel nie zgadza się ze stwierdzeniem Sądu, że czyn Artura K. nie nosił znamion szczególnego okrucieństwa.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Lubaniu po zatrzymaniu podejrzany został tymczasowo aresztowany, izolacyjny środek zapobiegawczy jest wobec niego nadal stosowany.
Napisz komentarz
Komentarze