Żabka nie podlegała niedzielnemu zakazowi handlu ponieważ posiada jednocześnie status placówki pocztowej. Jest to efekt współpracy sieci sklepów z Pocztą Polską i DHL. Umowa z tą pierwszą funkcjonuje od 2012 roku i została rozszerzona w 2015. Na ich mocy „Żabka” świadczy wybrane usługi pocztowe swoim klientom.
Taki stan rzeczy nie spodobał się rzecz jasna Państwowej Inspekcji Pracy, która wytoczyła franczyzobiorcom sieci wiele procesów sądowych. Interwencje nie przyniosły jednak skutku. Co więcej związkowcy naciskali na zaostrzenie ustawy o zakazie tak, by tylko i wyłącznie placówki Poczty Polskiej mogły być otwarte w niedzielę, a placówki pocztowe innych firm, jak np. Żabka już nie. Projektem miał zająć się Sejm, lecz zniknął on z porządku grudniowych obrad i został „zamrożony”.
Także w partii rządzącej nie ma jednoznacznej decyzji w sprawie zakazu handlu. Posłowie związani z Solidarnością chcą bowiem ustawę zaostrzyć, a część polityków PiS na czele z premierem Mateuszem Morawieckim chce ustawę zliberalizować.
Napisz komentarz
Komentarze