Wybory uzupełniające w Gminie Lubań są efektem zrzeczenia się mandatu przez radnego Jerzego Szpytmę, który na tą funkcję został wybrany z okręgu nr 9 w Pisarzowicach. Radny jako przyczyny swojej rezygnacji podał problemy zdrowotne o czym poinformował w specjalnym oświadczeniu. TUTAJ.
Zgodnie z procedurą Komisarz Wyborczy w Jeleniej Górze na dzień 12 maja zarządził wybory uzupełniające w Pisarzowicach w okręgu nr 9, czyli tam gdzie pojawił się wakat.
W praktyce już w poniedziałek 18 marca dowiedzieliśmy się kto zostanie radnym z okręgu nr 9. Stało się tak, gdyż w ustawowym terminie zgłoszono utworzenie tylko jednego komitetu wyborczego co oznacza, że głosowanie nie odbędzie się, a zwycięzcą w wyborach zostanie kandydat zgłoszony właśnie z tego komitetu.
Sprawa jest więc przesądzona, bowiem 13 marca zgłoszono utworzenie Komitetu Wyborczego Wyborców Aleksandry Chomicz i to ona na 99,9% zostanie radną z okręgu nr 9 w Pisarzowicach.
Jeden kandydat jest sporym zaskoczeniem, bowiem Aleksandra Chomicz - obecny sołtys Pisarzowic - deklaruje poparcie dla Zbigniewa Hercunia, obecnego wójta. Wydawało się więc oczywistym, że do wyborów uzupełniających stanie kontrkandydat popierający radnych Anety Usyk. Spodziewano się kandydatury Krzysztofa Mazura, któremu w jesiennych wyborach w tej samej miejscowości zabrakło kilku głosów, aby dostać się do rady gminy z okręgu nr 10. Nic takiego jednak się nie stało, a jego nazwisko ostatnio pojawiło się w kontekście konkursu na prezesa PM Synergia sp. z o.o. w Leśnej.
Oznacza to, że opozycyjni do wójta radni w Pisarzowicach mają niezwykle krótką ławkę rezerwowych i wynik majowych wyborów uzupełniających zmniejszy ich przewagę do jednego głosu w Radzie Gminy Lubań.
Napisz komentarz
Komentarze