paszport

Punkt paszportowy w Bolesławcu, choć z kilkumiesięcznym opóźnieniem, rozpocznie swoją działalność w najbliższy poniedziałek, 9 grudnia. Wizytę w biurze umówicie przez internet.

Od miesięcy zapowiadano uruchomienie punktu paszportowego w Bolesławcu i Zgorzelcu. Zgodnie z deklaracjami, bolesławiecki punkt miał wystartować w marcu tego roku, a w Zgorzelcu we wrześniu. Punkty nie zostały otwarte, a jednocześnie z końcem września swoją działalność zakończył Terenowy Punkt Paszportowy w Bogatyni. W ten sposób mieszkańcy całego regionu po paszport muszą pojechać do Jeleniej Góry.

Z początkiem marca punkt paszportowy miał się uruchomić w Bolesławcu, jednak mimo hucznych zapowiedzi i gotowości urzędu nikt nie wie, kiedy punkt swoją działalność rozpocznie. Dlatego nieco wątpliwości wzbudza zapowiedź zgorzeleckich władz o uruchomieniu punktu paszportowego w tamtejszym starostwie.

Pod koniec ubiegłego roku samorząd Bolesławca chwalił się, że podpisał porozumienie z ówczesnym wojewodą i z początkiem marca uruchomiony zostanie tam Terenowy Punkt Paszportowy. Jak podaje bolesławiecki dziennik, po zmianie na stanowisku wojewody urząd milczy w tej sprawie.

Samorząd Bolesławca po wielu latach starań podpisał z Wojewodą Dolnośląskim list intencyjny w sprawie utworzenia i funkcjonowania w Bolesławcu Terenowego Punktu Paszportowego, działającego w strukturze Oddziału Paszportowego i Obsługi Klienta Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu.

Zainteresowanie wyrobieniem paszportu od kilku miesięcy nie maleje. Jeszcze niedawno internauci polecali składanie wniosków o paszport w Terenowym Punkcie Paszportowym w Bogatyni, bo właśnie tam miało być szybko i bez kolejek. W tej chwili to już nieaktualne. Punkt w Bogatyni zawiesił działanie infolinii służącej do rezerwowania terminów wizyt. Podpowiadamy, gdzie można złożyć wniosek bez wcześniejszej rejestracji.

Wydaje się, że ten kto przechorował koronawirusa jest ozdrowieńcem i może otrzymać paszport covidowy. Jest jednak kilka warunków, bez testu PCR i odpowiedniego wpisu do systemu, ozdrowieniec nie otrzyma unijnego certyfikatu. Niestety nie wszyscy wiedzą, że kluczowe znaczenie ma rodzaj testu, który potwierdził zakażenie.

Z jednej strony mogą pomóc w walce z rozprzestrzenianiem się pandemii na świecie, z drugiej - dyskryminują osoby, które nie chcą poddać się szczepieniu. "Paszporty covidowe" mają zostać wprowadzone również w Polsce.