Zwłoki znaleziono w okolicach dawnej myjni, gdzie przez wodę przerzucony jest mostek nie posiadający poręczy.
Na miejsce w trybie alarmowym skierowano służby ratunkowe, strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Mirsku, zespół Pogotowia Ratunkowego i patrol Policji z Lwówka Śląskiego. Jak się okazało w rzece leżały zwłoki 36-letniego mieszkańca Mirska - czytamy na portalu Lwówek na sygnale.
Na miejsce wezwano prokuratora oraz policjantów z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy ustalali okoliczności zdarzenia. Jak się dowiedzieliśmy zlecono przeprowadzenie szczegółowych badań, aby ustalić czy do śmierci mężczyzny nie przyczyniły się osoby trzecie.
Napisz komentarz
Komentarze