Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 29 listopada 2024 02:50
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Kolizja, której nie było!

Punktualnie o 18. otrzymaliśmy informację o kolizji motocyklisty z osobówką jaka miała miejsce na DK30 w pobliżu stacji Orlen w Jałowcu. Co ciekawe, nikt nie przyznał się do udziału w zderzeniu.
Kolizja, której nie było!

Autor: Czytelnicy eLuban.pl Dziękujemy :)

Kwadrans po 18. do stanowiska kierowania PSP w Lubaniu wpłynęło zgłoszenie o plamie oleju na DK30, która pozostała po niezidentyfikowanej kolizji. Gdy na miejsce dotarły służby okazało się, że na drodze jest jedynie trochę plastików i plama oleju. W pobliżu nie było żadnych aut, jedynie poza pasem drogi leżał rozbity motor. Jego kierowca miał trochę plątać się w wyśnieniach jednak utrzymywał, że nie brał udziału w żadnym zderzeniu, a jedynie wywrócił się jadąc poza pasem drogi.

Ciekawe, bowiem anonimowy świadek informujący nas o kolizji – tej której nie było - widział motocyklistę wyjeżdżającego z bocznej drogi, uderzającego w osobówkę i przelatującego po asfalcie około 20 metrów.

No cóż nie będziemy się upierali, skoro kolizji nie było my tak samo o niej nie napiszemy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Roman 14.09.2019 19:38
Pewnie obaj na bani jechali.

Jacek 14.09.2019 11:58
Poprawka jak masz takie newsy to zgłoś to najlepszego detektywowi z Olszyny Dolnej on szybko rozwiąże sprawę!

Poprawka 14.09.2019 08:14
Zapomniałeś dodać ze ten z eureki wyjeżdżał kradzionym autem dał tysia motocykliście i sprawa się rozeszła po kościach motocyklisty

Michał 2 14.09.2019 08:09
Nieprawda !!!!, sznur samochodów jadący w kierunku Olszyny na wysokości Eureki zatrzymał się aby przepuścić samochód wyjeżdzający z Eureki w kierunku Lubania, ten pseudomotocyklista na swojej motorynce dość dynamicznie wjeżdżając na pas wyłączony z ruchu i przekraczając podwójną ciągłą jak i prędkość wyprzedzał ów sznur samochodów i czołowo zderzył się z autem przepuszczanym,przelatując parę metrów nad maską,o dziwo jak ktoś wspomniał powyżej, kretynowi nic się nie stało,szybko się pozbierał wyciągnął wrak z pod auta i zciągnął go na pobocze.Może jak następnym razem kogoś zabije albo zrobi z niego kalekę to wzbudzi zainteresowanie policji.Ciekawe kto zapłaci za akcje straży pożarnej i policji ?

Robot 14.09.2019 07:08
Jestem robotem

Michał 13.09.2019 20:20
Motocyklista wyprzedał sznur aut na podwójnej ciągłej i po pasie wyłączonym z ruchu, ***l nie jechał w stronę olszyny, auto osobowe wyjeżdżało z eureki i spotkali się na środku drogi, niestety motocykliście zabrakło miejsca i umiejętności żeby je wyminąć, ślady hamowania widoczne na jezdni. Nie rozumiem podejścia policji, kretyn powinien stracić prawko.

Brumm 14.09.2019 06:06
Skoro nie ma drugiej osoby to co mają zrobić nie ma poszkodowanego więc ?

błąd 16.09.2019 21:54
i nie musi być, jeśli to prawda wystarczy pobrać materiał z kamer zdaje się że na stacji paliw ,eurece czy budynku naprzeciw są,jeśli potwierdzi się co napisał michał to gościu za swój podpis na protokóle ze zdarzenia zdrowo beknie.

Sąsiad 16.09.2019 21:15
To już nie pierwszy jego wybryk.Póki wujek policjant go kryje,to dalej będzie siał niebezpieczeństwo na drodze. Trzeba tym faktem komendę wojewódzką zainteresować,a prawka na motor to napewno nie ma.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama