Do zdarzenia doszło na ulicy Sudeckiej w Jeleniej Górze gdzie według zgłoszenia do studzienki wpadł pies. O pomoc funkcjonariuszy poprosiła właścicielka, która poinformowała, że podczas spaceru zwierzę jej uciekło. Niestety pomimo poszukiwań kobieta nie mogła go nigdzie znaleźć. Po około godzinie od zaginięcia psa, sąsiadka poinformowała ją, że najprawdopodobniej wpadł on do studzienki, gdyż słyszała stamtąd szczekanie.
Po sprawdzeniu okazało się, że faktycznie zwierzę wpadło do studzienki o głębokości około 3 metrów. O pomoc w jego wyciągnięciu jeleniogórzanka poprosiła policjantów. Jeden z nich wszedł do studzienki i wyciągnął pieska. Zwierzę było wyziębione, ale na szczęście nie doznało poważnych obrażeń.
Napisz komentarz
Komentarze