Jeszcze dwa lata temu informacje o wilkach w naszym regionie traktowane były jak wielka sensacja. Dziś ich obecność już mało kogo dziwi.

Grupy rodzinne wilków zajmują areały nawet ponad 100 km2, w ciągu doby potrafią przejść do 20 km.

- Wilki starają się nie krzyżować swoich dróg z drogami człowieka i nie odczuwają potrzeby spotkania. Podczas leśnego spaceru bardziej prawdopodobne jest, że ludzie są obserwowani przez wilka niż to, że będą mieli szansę zobaczyć tego mieszkańca lasu, są płochliwe i unikają kontaktu z człowiekiem. Jednak należy zachować ostrożność, przede wszystkim przestrzegać zapisów ochrony przyrody, korzystając z wyznaczonych szlaków, a spacerując z psami należy zawsze trzymać je na smyczy - wyjaśnia Katarzyna Męcina, Specjalista ds. LKP i Edukacji Leśnej Nadleśnictwa Świeradów-Zdrój, która dodaje, iż należy także odpowiednio zabezpieczyć zwierzęta hodowlane oraz pilnować swoich zwierząt domowym, w szczególności psów, aby nie biegały luzem na terenach leśnych i polnych.

Warto także pamiętać, że wilki od 1998 r. są zwierzętami podlegającymi ochronie gatunkowej. W uzasadnieniu do tej decyzji, podkreślono pozytywną rolę drapieżników w utrzymaniu równowagi ekologicznej w lasach. W ciągu 20 lat ich populacja znacznie wzrosła, co przyczynia się do ich powrotu na tereny, na których wcześniej występowały. Dziś wilki występują w Górach i na Pogórzu Izerskim. Spotkać je można także w bolesławieckich lasach. Tamtejszym leśnikom już niejednokrotnie udawało się zaobserwować ich tropy a nawet je nagrać.

Nadleśnictwo Bolesławiec, Lasy Państwowe na swoim facebookowym profilu opublikowało kolejny ciekawy materiał filmowy.

„Młodzież to lubi popsocić. Znów chciały zjeść moją fotopułapkę ….” – piszą leśnicy.