„Wczoraj doszło do brutalnego naruszenia naszej autonomii”. Tymi słowami dr n.med. Marcin Wolski rozpoczął konferencje prasową, która odbyła się dzisiaj (13.01.21) w ośrodku radioterapii Amethyst w Zgorzelcu. Powodem spotkania była wczorajsza decyzja o zwolnieniu dyrektor Wielospecjalistycznego Szpitala - Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Zgorzelcu.
Podczas konferencji obecny był zastępca dyrektora szpitala oraz ordynator oddziału onkologii Marcin Wolski, a także lekarze i pielęgniarki, którzy solidaryzują się z Zofią Barczyk.
Cały personel szpitala bardzo negatywnie odebrał wiadomość o zwolnieniu pani dyrektor. Uważają, że Zofia Barczyk zawsze była bardzo mocno zaangażowana w działalność szpitala i to dzięki niej mógł on się prężnie rozwijać przez ostatnie lata i zwiększać swój potencjał.
„Nasze wczorajsze zaskoczenie po zwolnieniu pani dyrektor było tak samo wielkie, jak późniejsza złość” - relacjonuje dr Wolski i kontynuuje „Ja i moi współpracownicy, przyjaciele lekarze, personel medyczny i niemedyczny nie widzimy jakichkolwiek podstaw do takiego działania starostwa”. Dodał również, że:
„Obecnie nie widzę żadnej możliwości współpracy ze starostwem. Od kilku lat starostwo powiatowe, czyli organ założycielski szpitala, zamiast nas wspierać w tym trudnym dla służb medycznych okresie, prowadzi regularne ataki na stanowisko pani dyrektor”.
Dzisiaj odbyło się również spotkanie kierowników i ordynatorów szpitala ze starostą zgorzeleckim. Podczas konferencji padło pytanie, co udało się ustalić.
„Spotkanie ze starostą było spotkaniem z inicjatywy starosty. Można powiedzieć, że było ono lekko schizofreniczne. Co innego ustalaliśmy z panem starostą w cztery oczy, a co innego w większej grupie w obecności ordynatorów i kierowników. Nie doszło do żadnego porozumienia, ponieważ nie wyobrażam sobie, aby do jakiegoś porozumienia miało dojść. Nie widzę innego rozwiązania, jak przyznanie się starostwa do nieprawidłowego zwolnienia pani Barczyk” - komentuje dr Wolski
Dla szpitala sprawa jest jasna. Oczekują przywrócenia Zofii Barczyk do pełnienia obowiązków.
Przypominamy, że jako powód zwolnienia Zofii Barczyk podano nieprawidłowości, dotyczące procesu szczepień przeciw COVID-19. Dr Wolski zaznaczył, że do tej pory w zgorzeleckim szpitalu nie doszło do żadnych nieprawidłowości w zakresie szczepień, a zespół do spraw szczepień przeciwko COVID zweryfikował poprawność zaszczepienia wszystkich osób zaszczepionych. Kontrola cały czas trwa.
Doktor odniósł się też do wymówień złożonych przez pracowników szpitala. Twierdzi, że jest to jedyne narzędzie, dzięki któremu mogą pokazać swój sprzeciw. Skala wypowiedzeń jest olbrzymia i może przekraczać 200-300 osób. Dodaje również, że jeżeli pani dyrektor nie zostanie przywrócona do pracy z „dniem wczorajszym”, to szpital podejmie kolejne kroki, tym razem prawne. Na zmianę decyzji starostwa szpital czeka do jutra do południa.
A co się teraz dzieje z samą Zofią Barczyk? Dr Wolski komentuje:
„Uznaliśmy, że Pani dyrektor kolokwialnie mówiąc, schowa się, a ja przejmę wszystkie jej obowiązki i tę rolę, którą teraz prezentuję”.
Głos zabrał również dr Ryszard Maj, ordynator oddziału chirurgii ogólnej i onkologicznej, który skrytykował zachowanie starosty i jednocześnie podkreślił, że starosta myśli nad dobrym rozwiązaniem, jednak dla szpitala nie ma dobrego rozwiązania. Dla nich Zofia Barczyk ma wrócić.
Głos zabrała też Magdalena Kwaśniewicz, kierownik sekcji płac. Twierdz, że zwolnienie Zofii Barczyk jest decyzją absurdalną i uważa, że nie zna bardziej kompetentnej i zaangażowanej w działalność szpitala osoby.
Znamy już zdanie i opinię szpitala. Teraz pozostało nam czekać na ostateczną decyzję starostwa.
Napisz komentarz
Komentarze