Minister Kamiński, Komendant Policji i Główny Inspektor Sanitarny w trakcie piątkowej konferencji zapowiedzieli stanowcze działania wobec osób łamiących zasady bezpieczeństwa.
Działania służb państwowych wobec osób, które wyłamują się z solidarności społecznej, którym brakuje wyobraźni i odpowiedzialności za innych, będą bardzo stanowcze – zapowiedział minister Kamiński.
Obowiązek zakrywania ust i nosa, zachowanie dystansu i samoizolacja mogą przynieść pozytywne skutki w walce z pandemią. Za łamanie zasad bezpieczeństwa grożą surowe kary – policja za brak maseczki może nałożyć mandat do tysiąca zł. lub skierować wniosek do sanepidu o nałożenie kary administracyjnej, a ta może wynieść nawet 30 000 zł. Od początku obowiązywania nakazu zakrywania ust i nosa polska policja ukarała ponad 300 tys. osób za niestosowanie się do tego nakazu.
Chcę podkreślić, że nie chodzi nam o wyścig danych statystycznych. Nie chodzi o liczbę mandatów czy wniosków o ukaranie do sądu. Bylibyśmy zadowoleni, gdyby powodów do tego nie było - wyjaśnił gen. insp. Jarosław Szymczyk. - Chcę zapowiedzieć, że w najbliższych dniach i tygodniach kontrola przestrzegania obostrzeń będzie priorytetem każdego funkcjonariusza Policji.
Święta Wielkanocne będą przebiegały jak rok temu, od nas samych zależy czy zachowamy rozsądek i zadbamy o bezpieczeństwo swoje i bliskich. Pozostaje pytanie, czy zgodnie z zapowiedzią ministra „bardzo stanowcze działania służb" będą dotyczyć również kościołów?
Napisz komentarz
Komentarze