W ubiegłym tygodniu specjalistyczna firma AMC zrealizowała przedmiot umowy i zakończyła prace na 30 metrze wykopu. Wówczas okazało się, że do przekopania zostało jeszcze około 4 m zawalanego chodnika.
Powiązane: Zakończono budowę chodnika, jednak podziemia nadal nie chcą zdradzić tajemnic
Po badaniach sondą Skajtek okazało się, że aby kontynuować prace potrzebne jest jeszcze około 100 tys. zł. Gdy poszukiwacze ogłosili to w sieci, wydarzyło się coś wspaniałego. Dzięki fanom projektu Podziemia Kamiennej Góry w Lubaniu oraz Wyprawy Leona, w ciągu kilku dni udało się zebrać potrzebną kwotę. W ten sposób w poniedziałek (23.08) górnicy wrócili na plac budowy.
Dziś o 18. gdy odwiedziliśmy plac budowy górnicy prowadzili prace na 31 metrze wykopu. Przed nimi są jeszcze ponad 3 metry zawalonego chodnika, a później czeka ich wzmocnienie ociosów i stropnic na ocalałej części chodnika, czyli skrzyżowaniu sztolni nr 1 z wejściem do śluzy gazowej.
Cel jest taki, by zbudować tam swego rodzaju klatkę bezpieczeństwa, w części w której już za kilka dni pracować będą saperzy. Ci zbadają, czy wycofujące się ze sztolni wojska niemieckie nie zaminowały wejścia do podziemi.
Członkowie Stowarzyszenia Górnych Łużyc dziękują wszystkim za pomoc i zaangażowanie, podkreślają że bez wsparcia projekt nie zostałby zrealizowany.
Napisz komentarz
Komentarze