W sobotę 11 września 2021 r. miejsce prowadzonych prac badawczych odwiedził przedstawiciel KGHM Polska Miedź Piotr Chęciński - Dyrektor Departamentu Komunikacji Korporacyjnej.
Miedziowy kombinat jest jednym z największych darczyńców podziemnego projektu i jest żywo zainteresowany postępem prac przy lubańskich podziemiach, trudnościami jakie na nas czekają oraz tajemnicą jaką one skrywają. Interesuje ich także przyszłość podziemnego kompleksu i możliwość udostępnienia go do ruchu turystycznego. - informują członkowie Stowarzyszenia Miłośników Górnych Łużyc prowadzący projekt Podziemia Kamiennej Góry w Lubaniu.
Fundacja KGHM w maju tego roku przekazała na rzecz SMGŁ darowiznę w wysokości 100 tys. zł. Kwota ta była wiatrem w żagle projektu, który dziś zmierza ku końcowi. Już w poniedziałek, 13 września rozpocznie się wywożenie bazaltowych kamieni z wnętrza buforu, który miał służyć w czasie działań wojennych jako kulochwyt. Po dotarciu do betonowej ściany okazało się, że wycofujące się z Lubania wojska niemieckie tak zabezpieczyły wejście do podziemnego kompleksu, że najprostszym okazało się wejście do kompleksu drogą, którą początkowo określano jako najtrudniejszą.
Powiązane: Pozostał ostatni etap
Jeżeli wszystko pójdzie bez większych przeszkód już wkrótce uda się wejść do podziemi. Poza tym co skrywają, równie ważne jest czy uda się je udostępnić zwiedzającym.
Biorąc pod uwagę 60-letnie doświadczenie w górnictwie oraz możliwości wsparcia takich specjalistów jak KGHM Polska Miedź, uruchomienie dla turystów jedynych w Europie podziemi wykutych w bazaltowych skałach byłoby o wiele prostszym zadaniem do zrealizowania. - informuje Sebastian Terenda, koordynator projektu. – sobotnia wizyta wypadła bardzo dobrze i mamy ogromną szansę na kontynuowanie ścisłej współpracy – dodaje.
Napisz komentarz
Komentarze