Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
wtorek, 5 listopada 2024 13:16
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Gaz droższy o 170 procent. Polacy chcą ochrony przed drożyzną

Mieszkańcy kupujący gaz od jednego z pośredników z dnia na dzień dowiedzieli się o horrendalnych podwyżkach. Mają płacić znacznie więcej niż dotychczas. W całej Polsce w górę pójdą także stawki za prąd, a z najnowszego badania wynika, że oczekujemy działań ochronnych przez drożyzną.
Gaz droższy o 170 procent. Polacy chcą ochrony przed drożyzną

Autor: iStock

Od 1 października PGNiG operuje już nowymi taryfami za gaz. Dla odbiorcy oznacza to wzrost opłat średnio o 7,4 procent. W zależności od zużycia paliwa rachunki będą wyższe od 8,64 zł w skali roku gdy (ktoś używa gazu wyłącznie w kuchni), do 204 zł gdy paliwo jest wykorzystywane także do podgrzania wody i ogrzania domu.

Jednak w około 60 gminach w Polsce sytuacja jest znacznie poważniejsza. Ich mieszkańcy za dostarczanie gazu płacą pośrednikom. Tak jest w województwach: wielkopolskim, dolnośląskim, kujawsko-pomorskim, pomorskim i zachodniopomorskim. Na przykład mieszkańcy Tarnowa Podgórnego (woj. wielkopolskie) korzystają z usług spółki G.EN. Gaz Energia, a ta podniosła stawki o 170 procent. Mieszkańcy wyliczają, że o ile rocznie mieli - według szacunków - do zapłaty 2744 zł, o tyle teraz ma to być 5421 zł. Protestują nie tylko mieszkańcy, ale też lokalne władze, które zwracają się do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o interwencję.

Będą kolejne

Eksperci i politycy zapowiadają, że w najbliższych miesiącach czekają nas kolejne podwyżki cen gazu. Ocenia się, że na koniec 2022 roku to paliwo może być droższe o nawet 100 procent niż obecnie. Dlatego posłowie Prawa i Sprawiedliwości przygotowują przepisy mające uchronić konsumentów przed skokowymi zmianami. Autorzy zgłoszonego właśnie projektu nowelizacji Prawa energetycznego proponują, aby podwyżki były rozłożone w czasie. Gdy gaz na rynkach światowych podrożeje w okresie obowiązywania aktualnej taryfy, to zmiany w cenniku wchodziłyby w życie stopniowo. Posłowie postulują także, aby podwyżki nie mogły wynieść więcej niż 25 procent.

Drożeje też prąd

Nieuniknione są także podwyżki cen prądu. W 2022 roku mogą wynieść nawet 20 – 30 procent. Dlatego rząd zamierza dopłacać najuboższym i osobom w trudnej sytuacji życiowej do rachunków (także za gaz). Maksymalnie ma to być 439,32 zł w ciągu pół roku, a decydować o tym będzie wysokość dochodu.

  • dla gospodarstwa jednoosobowego to maksymalnie 1563 zł,
  • dla wieloosobowego 1115 zł na osobę.


„Dziennik Gazeta Prawna” obliczył, że dopłata dla gospodarstwa jednoosobowego ma wynieść 161,10 zł na pół roku. Dla rodzin dwu- lub trzyosobowych wyniesie 241,62 zł, w przypadku złożonych z czterech lub pięciu osób 336,84 zł. Dla gospodarstw liczących sześć lub osób dopłata ma wynieść 439,32 zł w ciągu sześciu miesięcy.

Polacy chcą ochrony

Jak wynika z najnowszego sondażu United Surveys dla RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej”, Polacy najbardziej obawiają się właśnie podwyżek cen energii. Wskazują prąd i gaz. Pomysł uruchomienia dopłat do rachunków pozytywnie ocenia 22,7 proc. zapytanych o zdanie. 46,3 proc. badanych opowiada się za obniżką akcyzy na prąd, a 15,6 proc. respondentów oczekuje obniżenia stawki VAT na energię elektryczną.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Kuchar 27.10.2021 10:41
Chyba nadszedl czas by odpalic stary kociol i zaczac piko gotowac zeby miec za co rachunki poplacic jak taka drozyna.

Fryta12 27.10.2021 10:09
Z jakiej to niby racji ochrona przed drużyną... Kur.. każdy chce ochrony frankowicze teraz ci co mający gaz w głowach się przewraca już. Trzeba było wcześniej myśleć a nie teraz płakać.

zulu 26.10.2021 21:49
Taka to ekologia,Chińczycy otwierają dwie elektrownie węglowe tygodniowo a w Polsce zielony ład .Ludzie będą jeść trawę ale powietrze będzie czyste.

Koks 26.10.2021 20:10
Tz. ze bedziemy likwidować ogrzewania gazowe i powrocimy do kopciuchow ? A co dalej z akcją Smog? ??? . Jeszcze toche to zapłacimy wiecej za gaz gotując obiad niz za produkty ,a kapac bedziemy sie w zimnej wodzie . Oooooo kurcze ,ale woda tez podrozeje ! No to pozostanie nam tylko wódeczki sie napić Oooooooo kurcze wódeczka tez bedzie drozsza ! No to czy jest coś co niepodrozeje ? ???

kal 26.10.2021 16:23
W Polsce zmniejszono wydobycie gazu , by wymóc wzrost cen jest to działanie świadome , jaki ład .

Jaśka 26.10.2021 14:16
Jak to? No przecież Szanowna Premier Kopacz głosiła, że jest spokojna, że nie podrożeje. Nie rozumiem. W De już płaczą, że 700% podrożało i nie dadzą sobie rady?! To już w ogóle nie rozumiem.

Wszędzie głupki 26.10.2021 18:57
Żeby dotarło do twojej pustej głowy, rządzi w tym kraju Karakan ze swoimi klakierami złodziejami. Boli cię du... że sprzedałeś się za 500+ i teraz musisz za wszystko dużo płacić to już twój problem. Ale jeżeli wspominanie wydarzeń z historii uśmierzy twój ból to ok, pisz dalej swoje wypociny.

Jaśka 27.10.2021 10:01
No, akurat *** nie boli, bo ani te Twoje 500 nie dostaję, ani innej pomocy. Ale za to chyba cała gmina dostała "po ....du...." za balcerka i .......Do tej pory nikt nie ma pomysłu na modernizację tego, co za bezcen sprzedano, zlikwidowano, bo nic nie opłacało się. A teraz nawet materiału na maseczki nie było gdzie robić. No, bo po co, jak można sprowadzić. He, niektórzy nawet trawę sprowadzają, a to już racjonalne nie jest. To co nazywasz podwyżkami, to jest gospodarka rynkowa, jak to pan Balcerek uraczył nas. Ekonomia i jej prawa działa na całym Świecie. Tak się składa, że akurat mam w domku pełną piwnicę, jak za dawnych czasów przetworów itp. swojej roboty- myślenie nie zabija, a uczy, tak jak moje pełne wyższe, czego wielu nie było dane za tych czasów, co wspominasz. Tego akurat nikt ani zazdrości, ani doceni w tym powiecie. Wyjeżdżone kontakty na studia, spotkania, obecną pracę itp. zaowocowały tyloma i takimi kontaktami, że Tobie może się taka głowa tylko pomarzyć, a i życzę tego.

Igor ® 26.10.2021 23:11
Nic nie podrożało w de i nie trzeba siać zamętu. Zaraz podłączą 2 nitkę i bedzie git. W PL za to robią co chcą, bo brak ochrony zwykłych ludzi. Premier kopacz to historia, od 6 lat byli inni premierzy, którym należy podziękować ... i obecny który wychodzi na wojne z każdym sąsiadem ościennym prócz morza (ale to kwestia czasu), jak i partnerami zza oceanu. Zasoby w porcie starczą do końca zimy, która się nie zaczeła? Resztę gazu w reklamowkach od orbana się doniesie.. Taka jest wizja na przyszłość.. ale jest lepiej, nie trzeba nosić węgla do parafii (tak bywało..) i wzrosły kary za kopciuchy. Mamy ocieplenie planety i trzeba się dostosować .. nie wolno narzekać skoro tyle pieniądza i dobrobytu w kraju!! Teraz nowe zaostrzenia ze wschodu / zachodu.. armie trzeba powiekszyć...

Jaro 27.10.2021 09:49
Oczywiście powiększyć armię rosyjską z aktualnie płynących zysków z UE do Gazpromu. Owszem polityka energetyczna UE też wisi na włosku i Unia nie chce się przyznać do tego, bo kto się przyzna do finansowania przyjaciela Putina. Sorry, ale to prawda. Niekoniecznie znasz realia w Niemczech, bo pod Monachium nawet pozwalają palic drewnem, tam gdzie to możliwe, bo gaz ceni się. Tylko Polacy negują, ale Niemcy dostrzegają inne też czynniki podnoszenia cen. Również to, że Niemcom już brak ok. 500 tyś. pracowników(szansa w imigrantach- tych co dopiero napłyną). To jeden z czynników tej jak to się w Polsce tylko mówi, "drożyzny". A owszem, cała sytuacja była przewidziana. To, że pół naszego powiatu "wywiało" za chlebem, bo u nas tylko już zaorać, to już jest inna sprawa. W końcu po co mamy rozwijać się, jak mogą rozwijać się Niemcy, po co w Lubaniu.

xc 26.10.2021 14:12
Nowy ład, nowy porządek, nowe doznania :)

Monk 26.10.2021 13:06
Cale szczescie, ze ceny pikulca tak nie ida w gore, uff.

Reklama
Reklama
Reklama
wystawa
konkurs poetycki
11 listopada
manukultura
Wędrowiec
11 Listopada
Chagall
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama