Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 10:13
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

W sklepach coraz drożej. Najgorsza sytuacja od 20 lat

Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze informacje o inflacji w Polsce. Takiej sytuacji nie było od 2001 roku. Ekonomiści ostrzegają, że ceny nadal będą rosły.

Autor: iStock

Jeszcze we wrześniu inflacja w naszym kraju wyniosła 5,8 procent. Miesiąc wcześniej było to 5,5 proc. a w lipcu 5 procent. Ceny rosną niemal z dnia na dzień i dlatego eksperci spodziewali się, że dane za październik nie będą optymistyczne. GUS podając w piątek informacje, opierał się o tzw. „koszyk inflacyjny” czyli ceny i ich zmiany konkretnych dóbr. W koszyku znajdują się m.in.:

  • żywność i napoje bezalkoholowe,
  • napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe,
  • odzież i obuwie,
  • wydatki na zdrowie i transport,
  • nośniki energii.


Na tej podstawie statystycy określili, że inflacja w październiku wyniosła 6,8 procent. To najwyższy wynik od wiosny 2001 roku (6,9 proc.). Dla porównania jeszcze rok temu, wskaźnik wyniósł 3 procent. Dokładniejsze dane GUS ma przedstawić za około dwa tygodnie.Jednak już teraz wskazuje, że odnotowano wzrost cen paliw o 33,9 proc. Nośniki energii podrożały o 10,2 proc. a żywność o 4,9 procent.
 

Tymczasem wielu ekonomistów ostrzega, że ceny produktów i usług nadal będą rosły. Niektórzy spodziewają się 7-procentowej inflacji w grudniu, a inni zwiastują, że w ciągu najbliższego roku możemy dojść do poziomu 9 procent. Wpływ na to mają głównie drożejące paliwa, gaz i prąd.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama