30 października pokrzywdzona udała się do jednego z pubów w Lubaniu. W trakcie rozmowy ze znajomymi kobieta pozostawił telefon komórkowy na blacie baru. Nim się zorientowała telefonu już nie było. Pokrzywdzona zgłosiła kradzież telefonu i wyceniła jego wartość na 2500 zł.
Policjanci już po dwóch dniach odnaleźli telefon w lombardzie oraz zabezpieczyli dokumentację sprzedażową. Rozpoczęły się także poszukiwania złodzieja. Policjanci Wydziału Kryminalnego ustalili, że sprawca w określonym dniu przebywać będzie na terenie Lubania i w środę (24.11.) zatrzymali 36- latka.
Amator cudzej własności usłyszał zarzut kradzieży za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Smartfon już wrócił do właścicielki.
Napisz komentarz
Komentarze