W pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia policjanci zostali powiadomieni o kradzieży samochodu z terenu posesji w Świeradowie-Zdroju. Nieznany sprawca najpierw udał się do miejsca zamieszkania pokrzywdzonego skąd dokonał kradzieży kluczyków samochodowych, które następnie przekazał innej osobie, aby to ona ukradła pojazd. W pojeździe tym pozostawiony został między innymi portfel wraz z dokumentami osobistymi oraz kartą bankomatową znajomego. Wartość skradzionego opla oraz pozostawionych w nim przedmiotów właściciele łącznie wycenili na kwotę około 11 tysięcy złotych.
Właściciel ukradzionego pojazdu wraz ze znajomym rozpoczęli poszukiwania na własną rękę, a w tym czasie na miejsce zdarzenia przyjechał powiadomiony patrol policji. Dzięki zabezpieczeniu karty bankomatowej ustalono, że próbowano nią zapłacić na jednej ze stacji benzynowych na terenie powiatu lubańskiego. Policjanci udali się na miejsce, gdzie na zabezpieczonym nagraniu widniał wizerunek młodego mężczyzny. Dzielnicowy z Rewiru Dzielnicowych w Świeradowie-Zdroju rozpoznał mężczyznę. Dysponując danymi policjanci rozpoczęli poszukiwania. Mundurowi udając się do jego miejsca zamieszkania, zauważyli jadący z naprzeciwka ukradziony pojazd, którym kierowała kobieta. Policjanci zawrócili i kilka metrów dalej zauważyli cztery osoby wybiegające z auta. Dwie z nich zostały zatrzymane. Na miejsce wezwany został dodatkowy patrol policji. Po kilku minutach udało się zatrzymać pozostałą dwójkę.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego dwóch mężczyzn, mieszkańców powiatu lwóweckiego usłyszało zarzuty kradzieży pojazdu, włamania oraz oszustwa. Podejrzani będą odpowiadać w warunkach tzw. recydywy, ponieważ w przeszłości byli karani za podobne przestępstwa. Zgodnie z kodeksem karnym grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności. Pojazd wrócił do prawowitego właściciela.
Napisz komentarz
Komentarze