Lubaniacy jechali do Grębocic w doskonałych nastrojach. Passa zwycięstw, a także zdobyty dwa tygodnie temu Okręgowy Puchar Polski sprawiały, że zespół Radosława Szajwaja kroczył od zwycięstwa do zwycięstwa. Bojowe nastroje w zespole panowały także przed wczorajszym wyjazdem do Grębocic. Spotkanie rozpoczęło się znakomicie dla naszego zespołu. Łużyce od początku meczu przejęły inicjatywę i już w 10 minucie wyszły na prowadzenie. Emanuel Karwecki dograł piłkę w pole karne, a Łukasz Staroń po ograniu obrońcy gospodarzy mocnym strzałem umieścił piłkę pod poprzeczką. Gospodarze próbowali od razu odpowiedzieć, lecz czujny w bramce był Michał Trzajna, a już chwilę później Łużyce podwyższyły prowadzenie. Dobrze wyprowadzony kontratak zakończył się podaniem do Łukasza Staronia, który strzałem z 17 metrów ponownie pokonał Szatkowskiego.
Szybkie dwubramkowe prowdzenie nieco uśpiło naszych zawodników, co znakomicie wykorzystali gospodarze. W 30 minucie Hoffman idealnie wypatrzył Rybaka, a wychodzącego na czystą pozycję napastnika Sparty sfaulował Kamil Młynarski. Sędzia nie miał wątpliwości - rzut karny i czerwona kartka dla naszego kapitana! Po chwili bramkę kontaktową zdobył Kamil Łętkowski i zrobiło się 1:2. Do końca pierwszej części wynik nie uległ już zmianie.
Po przerwie mieliśmy nadzieję utrzymać korzystny rezultat. Łużyce oddały pole gospodarzom i nastawiły się na wyprowadzanie groźnych kontrataków. Szybko jednak padła kolejna bramka dla zespołu Sparty. W 49 minucie na strzał z 25 metrów zdecydował się Maciej Rybak, piłka odbiła się po drodze od Damiana Buzały i na nasze nieszczęście wpadła do siatki obok bezradnego Michała Trzajny. Najlepszą okazje do ponownego objęcia prowadzenia nasz zespół miał w w 70 minuce. Na 19 metrze faulowany był Oskar Rymer, a strzał z rzutu wolnego Łukasza Staronia minimalnie minął poprzeczkę bramki Sparty. Co nie udało się naszej drużynie udało się zdeterminowanym do odniesienia zwycięstwa gospodarzom. W doliczonym czasie gry na strzał z 30 metrów zdecydował się Patryk Duda i piłka zatrzepotała w siatce. Wynik 3:2 utrzymał się do końcowego gwizdka i gracze z Grębocic mogli świętować pierwsze zwycięstwo w tym roku. Łużyce zaś szybko muszą się pozbierać i wrócić na właściwe tory już za tydzień. W sobotę na własnym boisku podejmiemy Prochowiczankę Prochowice.
Skrót tego spotkania możecie obejrzeć TUTAJ (znajduje się on na Facebooku zespołu z Grębocic).
Sparta Grębocice - Łużyce Lubań 3:2 (1:2)
Bramki: Łętkowski (k) 30', Buzała (sam.) 49', Duda 90' oraz Staroń 10', 16'
Żółte kartki: Godlewski oraz Staroń, Urbaniak
Czerwona kartka: Młynarski (Łużyce)
Sędziował: Przemysław Jankowski
Sparta: Szatkowski - Kycej, Hoffman, Dopierała, Antosik (75' Józefczak), Godlewski (52' Kubik), Czerwik, Kozłowski, Rybak (89' Małucki), Duda, Łętkowski
Łużyce: Trzajna - Karwecki, Młynarski, Monik (81' Misiewicz), Chernyshenko, Wadziński (54' Rymer), Sitek (46' Chmielowiec), Furmański, Buzała, Urbaniak (54' Góraj), Staroń
Więcej zdjęć na stronie Łużyce Lubań
Napisz komentarz
Komentarze