Sytuacja została zarejestrowana przed 22. w ciepły, czerwcowy piątek na jednym z głównych skrzyżowań w centrum Lubania.
To było perfidne wymuszenie, nawet nie próbował się zatrzymać. - usłyszeliśmy od czytelnika, który przesłał nam nagranie.
Na filmie widać jak kierowca BMW wyjeżdża z drogi podporządkowanej i widząc, że zdąży wymusić bez konsekwencji, tylko dodaje gazu.
Na temat aut BMW napisano wiele, problem w tym, że to nie samochód jest winny, a siedzący za kierownicą człowiek. W tej sytuacji zapewne nie bez znaczenia był czas w jakim się to działo... cóż piątkowy wieczór rządzi się swoimi prawami.
Napisz komentarz
Komentarze