Patrol Saperski z 23 Śląskiego Pułku Artylerii w Bolesławcu od dwóch dni pracuje w lesie w Bielawie Dolnej, gdzie saperzy usuwają niewybuchy na pogorzelisku po zeszłotygodniowym pożarze.
Wczoraj było to 8 szt. granatów przeciwpiechotnych F-1 znalezione na skraju pogorzeliska (4 znalezione w czasie gaszenia lasu i 4 wykryte przez nas). Ze względu na silną korozję zawleczek zapalników musieliśmy je zdetonować w miejscu znalezienia. Niestety wybuchowe pozostałości wojenne to bardzo duże zagrożenie dla strażaków - informuje Patrol Saperski.
Napisz komentarz
Komentarze