Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 2 kwietnia 2025 12:39
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Straż Graniczna ze Zgorzelca zatrzymała 7 cudzoziemców, których do Niemiec chciało przemycić dwóch młodych Ukraińców

Siedmiu obywateli Iraku i Iranu próbowało przedostać się do Niemiec. Uwagę strażników granicznych zwróciło przeciążone BMW, którym podróżowali cudzoziemcy.
Straż Graniczna ze Zgorzelca zatrzymała 7 cudzoziemców, których do Niemiec chciało przemycić dwóch młodych Ukraińców

Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Zgorzelcu wytypowali i skierowali do kontroli w pobliżu polsko-niemieckiej granicy BMW 3. Uwagę funkcjonariuszy zwróciło nadmierne obciążenie auta. Podczas kontroli okazało się, że kierowcą bmw jest 21-letni obywatel Ukrainy, a pasażerem jego 19-letni rodak. Okazało się również, że wewnątrz auta, na tylnym siedzeniu oraz w bagażniku podróżuje 7 kolejnych osób. Byli to cudzoziemcy, którzy niezgodnie z prawem usiłowali przekroczyć granicę państwową by dostać się do Niemiec. Cudzoziemcy nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów potwierdzających ich tożsamość i obywatelstwo. Pięciu z nich podawało się za obywateli Iraku, dwóch pozostałych twierdziło, że pochodzi z Iranu.  

Cała grupa została zatrzymana. Obywatele Ukrainy usłyszeli zarzut pomocnictwa w niezgodnym z prawem przekraczaniu granicy państwowej. Cudzoziemcy przyznali się, że w celu osiągnięcia korzyści majątkowej zabrali z granicy białorusko-litewskiej 7 osób, które dokonały niezgodnego z prawem przekroczenia granicy państwowej. Następnie tranzytem przez Polskę zamierzali przewieźć cudzoziemców do Niemiec. Obywatele Ukrainy dobrowolnie poddali się karze 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata.  

Natomiast w związku z nielegalnym przekroczeniem granicy państwowej oraz nielegalnym pobytem na terytorium Polski wobec obywateli Iraku i Iranu wszczęte zostało postępowanie w sprawie zobowiązania cudzoziemców do opuszczenia Polski. Na podstawie postanowienia sądu cudzoziemcy umieszczeni zostali w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Dziiad 22.08.2022 15:35
A ilu tak jedzie fuks

Reklama
konkurs
Paranienormalni
rajd rowerowy
Pchli targ
jarmark wielkanocny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Obserwator1Treść komentarza: Do ,,Neomi,, widzę że jesteś osobą małostkową i w gronie tych co mają ograniczony pogląd na historię i tożsamość narodową Polaków. Prawdopodobnie pochodzisz z tych rodzin gdzie nie było wychowania w duchu patriotyzmu polskiego.Nigdy nie dorównasz mądrości i inteligencji tego Wielkiego Człowieka!A to co potrafisz to tylko się naśmiewać . Mądremu wystarczą 2 słowa a niezbyt mądremu referatu za mało!Data dodania komentarza: 2.04.2025, 12:07Źródło komentarza: Jan Paweł II autorytetem dla młodych? Odpowiadają w sondażuAutor komentarza: klaudekTreść komentarza: To jak określić ostawe mieszkańców Leśnej? miasto bez perspektyw zdominowane przez narkomanów i pijaczków bez perspektyw na biznes lub miejsca pracyData dodania komentarza: 2.04.2025, 12:03Źródło komentarza: Burmistrz odpowiada na inicjatywę referendalną. "Nie działam sama – decyzje podejmujemy wspólnie"Autor komentarza: OlsTreść komentarza: Człowiek jest tutaj tylko.przez chwilę, natypo drugiej stronie jest wieczność. Proszę się wypowiadać w swoim imieniu a nie innych, zwłaszcza nie osądzać. Odniosłam wrażeni, że to jest wypowiedź TVN-owska,, zwłaszcza ateistyczna i komunistyczna.Data dodania komentarza: 2.04.2025, 11:10Źródło komentarza: Jan Paweł II autorytetem dla młodych? Odpowiadają w sondażuAutor komentarza: TemidaTreść komentarza: Tytułem wstępu, to artykuł potrzebny , wspomnieniowy, w smutną rocznicę. Ale czy rzetelny? W skrócie przypomnę zdarzenia i osoby bezpośrednio związane z tą postacią, by nakreślić drugą stronę, nie podnoszoną jak tu, ale nieodłącznie towarzyszą jego pontyfikatowi i biografii . Arcybiskup Marcinkus był jednym z najbardziej wpływowych Amerykanów w Watykanie. Przez ponad 20 lat był prezesem Banku Watykańskiego, a w latach 1971 — 1989 jego prezesem. W 1982 roku Marcinkus wpisał się w finansowy skandal, związany z bankructwem Banco Ambrosiano. To właśnie abp Marcinkus miał być głównym inicjatorem wyprowadzenia z owego Banco Ambrosiano trzech i pół miliarda dolarów. Z tą postacią był blisko powiązany Roberto Calvi. Roberto Calvi był włoskim bankierem, nazywanym przez prasę „bankierem Boga” ze względu na jego bliskie kontakty biznesowe ze Stolicą Apostolską. Policja odnalazła ciało Calviego 18 czerwca 1982 r. Było powieszone pod mostem w Londynie. W kieszeniach płaszcza były kamienie i sporo gotówki. Tego samego dnia sekretarka Calviego Graziella Corrocher w Mediolanie zginęła, wypadając z okna. Roberto Calvi był nie tylko prezesem banku — ale także centralną postacią w sieci powiązań ze służbami specjalnymi, Cosa Nostrą, Camorrą, rzymskim gangiem Magliana i innymi grupami ludzi mediów i polityków, faszystów, terrorystów, loży masońskiej P2. A zwłaszcza najwyższych duchownych w Watykanie. Takie rzeczy się działy pod protektoratem tegoż papieża. Taki inteligentny człowiek, kapłan, Polak, a miał o tym nie wiedzieć? No i te nieszczęsne ukrywanie i przytulanie dostojników kościoła- zbrodniarzy seksualnych jak Mc Carrick czy Marcial Degollado? W tym czasie pieczę nad całością kościoła, z najlepszym wywiadem świata, sprawował papież. Mało kto dziś pamięta, że to JP2 w nowym Kodeksie Postępowania Kanonicznego wyłączył przestępstwa pedofilskie z rzędu najcięższych przestępstw przeciw wierze katolickiej, przenosząc je do rozdziału „Przestępstwa przeciw specjalnym obowiązkom”, w którym są one wymienione między przepisem o handlu „wbrew przepisom kanonów” (kan. 1392 KPK, 1983) a przepisem o „naruszeniu obowiązku rezydencji” (kan. 1396 KPK 1983). I stąd wzięło się za jego pontyfikatu hołubienie Abp Mc Carricka, przestępcę seksualnego od 1986 r. arcybiskupa metropolita Newark, ( w czerwcu 2018 r. Franciszek pozbawił go godności kardynalskiej i nakazał życie w pokucie i modlitwie), ks. Marciala Maciela Degollado z Meksyku, założyciela zgromadzenia Legionistów Chrystusa. Ks. Maciel molestował dziesiątki ofiar, w tym własne dzieci, których miał kilkoro, (Uwaga !) z kilkoma kobietami. Używał kilku tożsamości i kilku paszportów. Znane jest jego zdjęcie, jak leży krzyżem, w Watykanie, przed papieżem. Starczy ! Ten tekst niech będzie dopełnieniem tak potrzebnej i rzetelnej informacji, tego ważnego w historii dla Polski i Watykanu człowieka. Świętego . Ja o rzetelności autora, jego przełożonego , co zatwierdzał ten tekst. Nie o własnych poglądach. Dla nieznających tematu dodam, że Banco Ambrosiano był włoskim bankiem założonym w 1896 r. upadłym w 1982 r. Głównym akcjonariuszem Banco Ambrosiano był Instytut Dzieł Religijnych z siedzibą w Watykanie, powszechnie znany jako Bank Watykański. Teraz wiecie.Data dodania komentarza: 2.04.2025, 11:10Źródło komentarza: Jan Paweł II autorytetem dla młodych? Odpowiadają w sondażu
ReklamaPowiat Lubań
Reklama