O asertywności można myśleć jako o SZACUNKU. Z tym, że asertywne okazywanie szacunku dotyczy i nas, i innych. Najczęściej kształtowano nas, żebyśmy okazywały szacunek dla kogoś: nauczyciela, sąsiadki, babci czy wujka. Która z nas słyszała o szacunku dla samej siebie? O szacunku dla tego kogoś kim jestem, co przeżywam, co myślę, jak się czuję, czego chcę, a czego nie? Nawet szacunek do innych ograniczał się do „bycia grzeczną” wobec kogoś, a już mniej dotyczył jego poglądów czy zachowań.
Asertywność to bycie w zgodzie z samą sobą
I dlatego asertywne jest nasze NIE, tak samo jak TAK, kiedy chcemy się na coś zgodzić.Asertywność dotyka wyrażania swoich potrzeb, jak i reagowanie na potrzeby innych. Oczywiście musimy być świadome swoich potrzeb. Wiem, mi też zdarza się, że nie wiem, czego chce, ale chcę tego bardzo :) To świadomość nas samych pozwala dotrzeć do źródła, do potrzeby, która tak bardzo chce być zrealizowana. Część z tych potrzeb jesteśmy w stanie zaspokoić same (jeżeli np. potrzebujemy wyciszenia możemy przeorganizować swój dzień lub zadbać o spokojny wieczór), ale o część możemy poprosić np. mamę czy męża, żeby zabrali dzieci do kina, bo Wy potrzebujecie wyciszenia.
I tu spotykamy się z bardzo ważnym tematem asertywności: Wyrażaniem swoich próśb, jak i z reagowaniem na prośby otoczenia. W naszej kulturze proszenie o coś było uznawane za słabość - prosisz, bo sama nie jesteś w stanie tego zrobić. Uczono nas, zwłaszcza nas kobietki, żeby nie wypowiadać swojej prośby wprost, ale żeby ktoś się domyślił i ją zrealizował. Niestety prowadzi to do bardzo wielu nieporozumień, konfliktów, napięć, których można by było uniknąć. W jaki sposób wyrażać prośby asertywnie, bez pretensji, manipulacji czy obciążania otoczenia? Jak reagować na wyrażone potrzeby czy prośby innych, kiedy nie możemy ich spełnić?
Asertywność to również stawianie granic, o których była mowa w poprzednim artykule. Asertywne osoby wiedzą czego chcą w danym momencie, a na co się nie zgadzają. Potrafią zakomunikować o tym i w uprzejmy, i stanowczy sposób bronić swoich granic.
Wyrażanie swojego zdania i swoich poglądów również może być asertywne lub nie. Możemy zupełnie zrezygnować z wypowiadania swojego zdania, zwłaszcza w sytuacji, kiedy podejrzewamy, że otoczenie ma inne poglądy. Wtedy przyjmujemy postawę uległą. Nikt nie wie, co myślimy na dany temat, czasem błędnie coś zakłada i zdarza się, że działa w mylnym kierunku. Niektórzy swoje poglądy narzucają innym, jako jedyne słuszne. Jest to postawa agresywna, niedająca prawa do odmiennego zdania. Możemy również szanować swoje poglądy, jak i poglądy innych, nawet, jeżeli nie będziemy się z nim zgadzać, równocześnie nie pozwalając, żeby ktoś siłowo narzucał nam swoją idee.
Nieasertywne (czyli albo uległe, albo agresywne, albo manipulujące) rozwiązywanie tych tematów doprowadza do ciężkiego życia, gdzie ciągle musimy z czymś walczyć lub przed czymś uciekać, życia pełnego konfliktów, nieporozumień i rozczarowań.
Ze zdrowo asertywnymi ludźmi żyje się po prostu łatwiej i przyjemniej. Są to ludzie prostolinijni, którzy szanują siebie i innych, którzy w prostym komunikacie potrafią powiedzieć o co im chodzi, czego chcą, czego oczekują, na co się nie zgadzają. Odwołują się przy tym do bycia zgodnym ze swoimi wartościami, odczuciami, chęciami, a nie do jakiś dziwnych zaprzeszłych „muszę, powinnam, trzeba”.
ASERTYWNOŚĆ TO UMIEJĘTNOŚĆ, KTÓREJ MOŻNA SIĘ NAUCZYĆ
Z całego serca życzę Ci spokojnego, pełnego szacunku do siebie i innych, życia, dającego wiele satysfakcji i zadowolenia.
Jeżeli masz ochotę poćwiczyć wprowadzenie postawy asertywnej do swojego życia, Zapraszam do kontaktu i na warsztaty
Reklama
Babski punkt widzenia. Asertywność - czym jest, a czym nie jest
W naszym społeczeństwie asertywność jest sprowadzona do słowa NIE. Często słowo te wypowiadane jest w taki sposób, że zachowanie asertywne kojarzy nam się ze zwykłym chamstwem. Natomiast asertywność, jest to bardzo szerokie pojęcie, obejmujące bardzo ważne dziedziny naszego życia.
- 31.10.2022 13:15
Napisz komentarz
Komentarze