Niemal natychmiast po wycięciu buka świeradowskie Stowarzyszenie Flins podjęło wysiłek, aby zasadzić nowe drzewo, które podobnie do starego buka będzie wizytówką kurortu. Stowarzyszenie od razu mówiło o posadzeniu drzewka, które w momencie sadzenia będzie miało 10 metrów. Posadzenie takiej sadzonki daje niemal pewność, że drzewo się przyjmie i będzie pięknie rosło. Takie przedsięwzięcie wymaga specjalistycznej wiedzy i umiejętności, dlatego stowarzyszenie znalazło odpowiedniego wykonawcę, a świeradowski magistrat przejął na siebie sfinansowanie operacji.
Wczoraj, 12 kwietnia na świeradowskim deptaku rozpoczęły się prace przygotowawcze. Specjaliści frezowali stary pień, a do końca miesiąca ma zostać posadzony ponad pięciometrowy buk. Sadzenie buka ma kosztować świeradowski magistrat 13 tys. zł.
Drzewo będzie upiększać uzdrowiskową promenadę przez następne dziesięciolecia, tak samo jak jego poprzednik, który był pierwszoplanowym bohaterem tysięcy fotek z naszego kurortu - napisał w mediach społecznościowych Roland Marciniak, burmistrz Świeradowa-Zdroju.
Napisz komentarz
Komentarze