Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 22 listopada 2024 15:11
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Samobójstwo jedynym wyjściem. Sypie się zdrowie psychiczne młodych Polaków

Jest źle, a może być jeszcze gorzej. Kondycja psychiczna młodych ludzi wymaga natychmiastowych działań. W przeciwnym razie liczba samobójstw lub prób samobójczych tylko będzie rosła.

Samobójstwo planowało 18,6 proc. polskich uczniów, 20 proc. nie chce się żyć, 31,6 proc. nie lubi siebie, a 46 proc. ma skrajnie niską samoocenę. To przykładowe wyniki badania przeprowadzonego przez Fundację Unaweza, kierowaną przez Martynę Wojciechowską, które są częścią projektu „Młode głowy”.

Za tymi liczbami kryją się prawdziwe dramaty młodych i bardzo młodych ludzi. 

„Wyniki wskazują na ogromne poczucie bezradności wśród dzieci. Stres je przerasta, ponad 80 procent z nich w sytuacji kłopotliwej nie znajduje rozwiązań. Czasem próba samobójcza wydaje im się jedynym sposobem, żeby przerwać cierpienie” – czytamy w raporcie. 

Samotność, przemoc, pornografia

„Obraz dzieci i młodzieży, jaki wyłania się z pozyskanych wyników, to obraz przepełniony samotnością, skrajnie niską samooceną i niskim poczuciem sprawczości”  stwierdzają autorzy raportu. 

Najlepszym potwierdzeniem tej opinii są badania:

- 52,4 proc. uczniów odczuwa brak motywacji do działania,

- 37,5 proc. czuje się samotnych,

- 32,5 proc. nie akceptuje tego, kim jest i jak wygląda.

Tę ponurą statystykę pogłębiają szczegółowsze ustalenia:

- 16 proc. badanych okalecza swoje ciało, 

- 39,5 proc. ogląda w internecie przemoc, 

- 20,7 proc. – ogląda pornografię. 

Obrazu tej psychicznej dewastacji dopełniają depresja (29 proc. badanych), myśli o samobójstwie (39,2 proc.), planowanie samobójstwa (18,6 proc.) i niechęć do życia (20,1 proc.). 

Przemoc i hejt

To – niestety ­– codzienne doświadczenie dzieciaków. Ponad 30 proc. badanych hejtuje innych, a 42 proc. doświadcza hejtu.

Co 10 badany doświadcza przemocy rówieśniczej, a prawie połowa w ciągu ostatniego miesiąca doświadczyła hejtu w internecie.

Na to nakłada się niska lub skrajnie niska samoocena. To problem prawie połowy uczestników badania. 65,9 proc. chciałoby mieć więcej szacunku do samego siebie, a 31,6 proc. nie lubi siebie. 

Co czwarty badany uważa, że jest mniej wartościowy od innych ludzi, a 1/3 ocenia się przez swoje ciało, z którego nie jest zadowolona.

Nie ufają innym

Mimo że młodzi ludzie mają tyle problemów, niechętnie korzystają z pomocy. Co drugi uczeń wręcz deklaruje, że nie ufa innym osobom.

Zaledwie 5 proc. spośród badanych zapukałoby do drzwi psychologa. 68,5 proc. nigdy z takiej pomocy nie skorzystało. 

Ponad połowa szuka wsparcia u rodziców. 

Co można zrobić na już?

„Nie sprawimy, że w Polsce nagle będzie więcej specjalistów i oddziałów psychiatrii dziecięcej” – podsumowują autorzy raportu Fundacji Unaweza.

I dodają: „To, co teraz realnie możemy zrobić, to zwrócenie uwagi na problemy ze zdrowiem psychicznym wśród młodych, wskazanie związanych z tym wyzwań i przede wszystkim normalizowanie sięgania po pomoc. (…) Skuteczny system wczesnego reagowania może sprawić, że liczba dzieci podejmujących próby samobójcze będzie niższa”.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Hera 24.04.2023 21:56
To jest mega problem ,bo właśnie młodzi mają pracować na nasze emerytury a im się żyć nie chce .To jest smutne .

Konfederat 25.04.2023 07:09
Roszczeniowe podejście do życia. Dlaczego myślisz że ktoś musi cos robić żebyś Ty nie musiała nic robić?

Ja 25.04.2023 15:05
A co ja obecnie robię? Tyram i płacę składki a ZUS wydaje moje pieniądze dla obecnych emerytów a kto zapracuje na moją emeryturę? Jak widzę to lekko nie będzie.

Bobi 24.04.2023 15:24
Sami się nakrecaja

Taaa 24.04.2023 14:05
Dać takim konkretne zajęcie. Niech wybiorą sobie i uprawiają konkretną dziedzinę sportu. Poza tym zapędzić do nauki albo do pracy i nie będzie miec czasu jeden z drugim na wgapianie się w telefon. Nauczyć aktywnie spędzać czas, nauczyć odżywiać się racjonalnie, a nie budować następne McDonaldy. Wdrożyć to wszystko w szkole i w domu. A najpierw przeszkolić rodziców i nie będzie płaczu o hejt, frustracji, niskiej samooceny i problemów psychicznych. Niedługo trzeba będzie leczyć przeróżne wady wzroku wynikające z patrzenia w jeden bliski punkt (komórka, komputer) oraz zeza zbieżnego, wad postawy w tym garba.

Don_Barnabas 24.04.2023 09:45
Za mało ewangelizacji ....! Obowiązkowe rekolekcje wprowadzić i czwórkami na zajęcia...!

Obserwator 23.04.2023 21:24
Już dawno pisałem że psychiatryki trzeba budować bo młodzi nie mają pomysłu na życie a to odbija się na psychice ,to tak minusowaliscie ! Mnie nie dziwi że tak się dzieje a będzie jeszcze gorzej

Spagetti 23.04.2023 20:51
Niech ci specjaliści od statystyk i grzebania w głowie zobaczą co za gó....... o ta młodzież je podbija im hormony, a zaburzenia hormonów to już wstęp do choroby psychicznej, jak np ma się sam wytwarzać testosteron u mlodego chlopaka skoro on nie angażuje siebie, ani w sport ani w prace, dzisiejszy mlodzieniec ma mieć firmowe ciuchy gadżety pachnieć i słuchać rap muzy i wpatrywać sie w telefon pół dnia, a że ma testosteron ponizej 300 to co, a lekarze rodzice nic nie robią.

Bazyli 24.04.2023 09:47
...i oczekiwać aż mu rodziciele dadzą na jakiegoś BMW-e czy Audiczkę...

nowe podejście 25.04.2023 10:04
Dlatego i po to będą budować MaCa w Lubaniu, żeby potem zasadnie zatrudniać psychoonkologów. Żeby coś naprawić, trzeba najpierw zpsuć.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
manukultura
Chagall
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Pchli targ
Andrzejki
sport
Festiwal Kobiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama