Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 07:08
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Lubań. Artyleryjski pocisk znaleziony przy drodze

Niedługo minie 80 lat od czasów II wojny światowej, a wciąż odnajdywane są niebezpieczne pozostałości bitwy, która rozgrywała się na tych terenach. Od wczoraj patrol policji pilnował pocisku artyleryjskiego, który ktoś porzucił na obrzeżach miasta.

W czwartek (04.05) mieszkaniec Lubania poinformował policję o znalezieniu niewybuchu przy ul. Brzozowej w Lubaniu. Patrol z Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu, który na miejsce skierował dyżurny, potwierdził, że to przeciwpancerny pocisk artyleryjski kaliber 122 mm i może pochodzić z okresu II wojny światowej. Mundurowi zabezpieczali niebezpieczne znalezisko do dnia dzisiejszego do godzin porannych. Na miejsce wezwany został patrol Patrol saperski z 23. Pułku Artylerii w Bolesławcu. Znalezisko zostało zabezpieczone i przewiezione na poligon w celu zneutralizowania. - informuje asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, oficer prasowa KPP w Lubaniu.

Niewybuchy często odnajdywane są przez hobbystów zajmujących się detektorystyką. Jeżeli detektoryści działają w 100% legalnie znalezione niewybuchy każdorazowo zgłaszane są policji i podejmowane przez saperów w miejscu odnalezienia. 

Nieco inaczej sprawy mają się gdy detektorysta woli uniknąć niewygodnych pytań. W Polsce można legalnie posiadać wykrywacz metali, jednak nie wolno bez odpowiednich dokumentów przy jego użyciu szukać zabytków. Tak więc detektoryści działający „na dziko” mają dwa wyjścia z sytuacji: albo niewybuch zakopać, albo - sporo ryzykując - podrzucić w miejsce gdzie znajdą go i zgłoszą spacerowicze.

Saperzy każdorazowo przypominają, że niewybuchów nie wolno dotykać ani przenosić, a ich odnalezienie za każdym razem trzeba zgłosić odpowiednim służbom. Trzeba pamiętać, że nie bez przyczyny saperzy takie znaleziska nazywają zardzewiałą śmiercią.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Jan 05.05.2023 23:12
Chore prawo więc co się dziwić? Ziemia Twoja a co w ziemi to Państwa.. o ile ma wartość, to niech sobie Państwa zabiera !!

irene 05.05.2023 21:25
pozdrawiam tego miłego wysokiego policjanta co mnie rano zawrócił na drodze :)))

Hebel 05.05.2023 20:19
Kiedyś wykopywałem korzeń jabłoni zasadzonej zaraz po wojnie przez dziadka. No i widzę że dokopałem się do amunicji kalibru (odłamkowym ładuj!) +/- czołgowego. Spłonki bez śladu iglicy, czyli nie strzelane. Saperzy przyjechali po 3 godzinach z okładem drugie tyle, ale nie o to chodzi... Wykopali 19szt. a potem jeszcze jedną bo uparł się żołnierz z wykrywaczem że coś jednak słyszy( co się z niego śmiali ). Pół metra pod ziemią równo ułożone. Musi stanowisko ogniowe było.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama