APEL DO MIESZKAŃCÓW
Szanowni mieszkańcy
Przypominamy o obowiązku zbierania odpadów komunalnych w sposób selektywny. Segregować każdy musi!
Informujemy, że rozpoczęły się wzmożone kontrole segregacji odpadów. Urząd Miasta będzie nakładał kary za niesegregowanie odpadów komunalnych.
Niestety zgodnie z przepisami, obowiązuje odpowiedzialność zbiorowa. Za nieprzestrzeganie zasad zapłacą wszyscy mieszkańcy, przypisani do danego boksu śmietnikowego.
NIEPRZESTRZEGANIE PRZEPISÓW W ZAKRESIE SELEKTYWNEJ ODPADÓW SEGREGACJI
będzie skutkować podwyższeniem przez Burmistrza Miasta Lubań stawki opłaty za śmieci z 32 zł stawki podstawowej za osobę do 128 zł!.
Proszę również pamiętać, że bioodpady wyrzucamy bez opakowania (worki, torby, zrywki) do pojemników na bioodpady (w kolorze brązowym)!
Apel i informacja o kontrolach wywołały wśród mieszkańców spore poruszenie
Wiadomo, że trzeba segregować, ale szczerze to nie zawsze mam pewność co gdzie wyrzucić. Druga sprawa, nie mam zamiaru być karanym za sąsiadów, którym nie chce się tego robić. I co, jeden nie będzie segregował, a burmistrz wszystkim podniesie opłatę do 128 zł? - usłyszeliśmy od mieszkańca Osiedla Piastów.
Pytany o sprawę burmistrz całą sytuacją był mocno zaskoczony. Przyznaje, że Rada Miasta podjęła uchwałę ustalającą stawkę za wywóz odpadów segregowanych w wysokości 32 zł, a gdy ktoś nie wywiązuje się z obowiązku wówczas stawka za wywóz odpadów komunalnych jest czterokrotnością tej kwoty:
Dziwna sprawa, bo nic mi nie wiadomo o jakichkolwiek kontrolach, które planowalibyśmy przeprowadzić, aby stwierdzić czy członkowie SM segregują czy też nie segregują odpadów! Również Zakład Gospodarki i Usług Komunalnych nie zgłasza większych problemów z ich segregacją w zasobach Spółdzielni. Zapewniam, że z naszej strony żadnego pisma w sprawie braku segregacji odpadów do Spółdzielni Mieszkaniowej nie wysyłaliśmy. Pytanie zatem po co wywieszono tę informację? Czemu ona ma służyć? Jeżeli ma, w specyficzny sposób zachęcić do segregacji, to dlaczego jej autor nie podpisał się pod nią sam lecz użył „modnego straszaka”, czyli Burmistrza. Wygląda to na nadinterpretację obowiązujących od miesięcy przepisów prawa ogólnokrajowego i miejscowego i - niestety – może wprowadzać mieszkańców w błąd przypisując samorządowi intencje, których NIE MAMY! Owszem urząd ma możliwość ukarania za niesegregowanie odpadów, ale w przypadku Spółdzielni Mieszkaniowej kara nakładana jest na zarządcę, a nie ma mieszkańców. Co ciekawe, do tej pory nie zdarzyło się byśmy taką karę na na kogokolwiek nałożyli.
Nie pozostało nam nic innego jak zapytać o sprawę w Spółdzielni Mieszkaniowej.
Rada Miasta przed trzema laty podjęła uchwałę, a my raczyliśmy poinformować jakie w związku z tym grożą konsekwencje nic poza tym. Organem wykonawczym Rady Miasta jest Burmistrz i tyle. Jako płatnik jesteśmy zobligowani wykonywać uchwały Rady Miasta dotyczące segregacji odpadów komunalnych. Staramy się jak możemy, bo my za to odpowiadamy. - usłyszeliśmy od prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej w Lubaniu.
W praktyce okazuje się, że faktycznie mieszkańcy wspólnot mieszkaniowych do segregacji odpadów, które produkują podchodzą z niechęcią i dużą dozą obojętności. Czego nie można powiedzieć o mieszkańcach domów jednorodzinnych.
Widać te różnice i one są naprawdę duże. Anonimowość w zabudowie wielorodzinnej powoduje, że ta segregacja jest na niskim poziomie. Widać to jak zjeżdża transport, który obsługiwał budynki wielkolokalowe, a jak zjeżdża, który obsługiwał budynki jednorodzinne. Ale to nie jest problem tylko Lubania, dzieje się tak wszędzie gdzie mamy do czynienia z anonimowością. - usłyszeliśmy od Jacka Barana, prezesa ZGiUK w Lubaniu.
W ten sposób wychodzi na to, że wielu z nas traktuje ekologię tylko na pokaz. Lubimy pouczać innych gdy chodzi o segregację śmieci, jednak wszystko się zmienia gdy nikt nie widzi - śmieci lecą do jednego worka, a my liczymy na to, że nikt się nie zorientuje.
Napisz komentarz
Komentarze