W sobotę, 8 lipca późnym popołudniem Ratownik Dyżurny GOPR Karkonosze odebrał zgłoszenie o kilkuletniej dziewczynce, która przewróciła się i straciła przytomność. Ratowników wezwali turyści znajdujący się w przy schronisku Strzecha Akademicka.
Pomocy potrzebowała kilkuletnia dziewczynka po urazie głowy. W wyniku upadku straciła przytomność, zgłoszono także niepokojące objawy neurologiczne. Na miejsce zdarzenia wysłany został zespół ratowników dyżurujących w Karpaczu oraz dodatkowy zespół ratowników medycznych, którzy w okresie wakacyjnym pełnią stałe dyżury w Stacji Centralnej w Jeleniej Górze. Z uwagi na niski wiek poszkodowanej i zaobserwowane objawy na miejsce został zadysponowany również śmigłowiec Lotnicze Pogotowie Ratunkowe Po zabezpieczeniu i zbadaniu małoletniej turystki podjęto decyzję o transporcie dziewczynki śmigłowcem do szpitala w Jeleniej Górze celem dalszej diagnostyki. Kolejny raz dzięki dobrej współpracy z wrocławską załogą #Ratownik13 udało się w możliwie szybkim czasie przeprowadzić akcję ratunkową w górach. - poinformował GOPR.
Nie były to jedyne zdarzenia z soboty. Dwukrotnie na pomoc w góry wyruszali ratownicy ze Szklarskiej Poręby. W ciągu dnia ewakuowano z gór wyczerpanego mężczyznę, który po opadnięciu z sił nie był w stanie samodzielnie kontynuować wycieczki. Wieczorem, zespół pozostający w dyspozycji nocnej, udał się w rejon schroniska Pod Łabskim Szczytem, gdzie u poszkodowanego mężczyzny zabezpieczył uraz stawu skokowego, po czym bezpiecznie zwiózł go na dół.
Napisz komentarz
Komentarze