Pierwsza pomoc przyszła z pobliskiego warsztatu samochodowego – Usłyszeliśmy huk, kiedy wyszliśmy na ulicę ogień wydobywał się już spod maski – opowiadają klienci warsztatu. - Właściciel warsztatu zużył dwie gaśnice i nie na niewiele to się zdało – dodają.
Po chwili na miejsce dotarli strażacy, którzy ugasili ogień. Dzięki szybkiej reakcji świadków zdarzenia, auto nie spłonęło doszczętnie. Zdarzenie miało miejsce tuż po godzinie 11.
Reklama
Pożar auta na ul. Działkowej
W pewnym momencie całe auto wypełniło się dymem, a spod maski zaczął wydobywać się ogień – opowiada właściciel auta, które zapaliło się w trakcie jazdy na ul. Działkowej w Lubaniu.
- 28.06.2017 12:17 (aktualizacja 21.08.2023 21:58)
Napisz komentarz
Komentarze