W ciągu nocy strażacy z KP PSP w Lubaniu czterokrotnie wyjeżdżali do powalonych drzew. W dwóch przypadkach drzewa zawisły na liniach energetycznych. Jedno ze zdarzeń miało miejsce na Al. Niepodległości w Lubaniu, a drugie w Pobiednej na ul. Dworcowej. Dwa pozostałe wiatrołomy zablokowały drogi w miejscowościach Kościelnik i Radostów.
O wiele gorzej sytuacja wyglądała w powiecie lwóweckim tam strażacy interweniowali aż 14 razy i do godzin południowych usuwali skutki nawałnicy.
Na szczęście burze nie spowodowały większych strat i skończyło się na połamanych drzewach. Aczkolwiek pozrywane linie energetyczne były powodem przerw w dostawie prądu, w niektórych rejonach powiatu prądu nie było całą noc.
Napisz komentarz
Komentarze