Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 12:10
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Bat na nieuczciwych sąsiadów. Tauron rusza z kontrolami fotowoltaiki

Nie wszyscy posiadacze fotowoltaiki są uczciwi. Coraz częściej się zdarza, że przez cwaniaków tracą ci, którzy z takiej instalacji korzystają zgodnie z prawem.

Klienci Taurona Dystrybucji zgłaszają, że ich falowniki, czyli centralne elementy instalacji zarządzające jej pracą, często się wyłączają. Za ten problem mogą odpowiadać błędne ustawienia inwerterów w pobliskich mikroinstalacjach. Innymi słowy: twój sąsiad podbija napięcie, a ty nie generujesz energii. 

Sypią się reklamacje 

Prosument (wytwórca) wytworzoną energię zużywa tylko w części, nie w całości. Jej nadmiar trafia do sieci. W przypadku, gdy napięcie przekroczy określone normy, falownik się wyłączy, żeby chronić pozostałe elementy instalacji przed uszkodzeniem.

Niestety niektórzy klienci, chcąc wyprodukować większą ilość energii, zmieniają ustawienia falowników i naruszają przepisy. Tylko w obszarze gliwickim wykryto ostatnio ponad 1,5 tys. nieprawidłowych ustawień falowników i jeszcze więcej przypadków przekroczenia mocy zainstalowanej. Na tym cierpią inni i to właśnie oni składają reklamacje. 

Tauron walczy z oszustwami

Z uwagi na zwiększoną liczbę reklamacji i liczne nieprawidłowości stwierdzone m.in. w obszarze gliwickim spółka zarządziła szerszą kontrolę. Pod uwagę wzięła trzy obszary: przekroczenia mocy zainstalowanej, przekroczenia napięcia przy równoczesnym generowaniu energii elektrycznej i wprowadzania energii do sieci mimo niepodpisania umowy. 

W przypadku stwierdzenia niezgodności klienci otrzymają pisma z informacją o wykrytych nieprawidłowościach i sposobie ich wyeliminowania. W razie nieuwzględnienia wezwania firma przeprowadzi bezpośrednią kontrolę u klienta. Jeśli potwierdzi nieprawidłowości, sprawa trafi do Urzędu Regulacji Energetyki.

W przypadku naruszenia obowiązków informacyjnych lub dostarczenia fałszywych informacji przewidziana jest kara pieniężna w wysokości 1000 zł. W bardziej skomplikowanych przypadkach sprawa skończy się w sądzie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Hebel 07.09.2023 13:18
A po co wprowadzać prąd do sieci bez podpisanej umowy? Wie ktoś?

T 07.09.2023 12:13
Sam mam instalacje i popieram kontrole. Zresztą w dobie inteligentnych liczników Tauron wie kto dołożył panele, albo zmienił ustawienia falownika.

tomek 07.09.2023 10:25
tu w Lubaniu i okolicy to normalka, Tauron nie reaguje bo na trafo ma wartosci OK a podkrecanie falownika nie jest zabronione,

Roman 06.09.2023 17:51
I bardzo dobrze, skończy się Januszowanie.

Ofiara programu gminnego 06.09.2023 17:37
Kontrolować i karać program w gminie blachowni tragiczny instalacje nie produkują bo przepięcia w sieci tauron nie reaguje na zgłoszenia

Ofiara programu gminnego 06.09.2023 17:33
Po co tyle gadania kontrolować i karać przykładnie rejon częstochowy szczególnie obecnie podłączone instalacje z programu gminnego stoją bo cwaniacy przeciążają sieć

My Polacy 06.09.2023 14:36
Bat trzeba znaleźć, żeby Polakom nie było za dobrze.Łupić z czego się da.Polityka niemiecka.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama