We wtorek, 2 stycznia około 13. na posterunek policji w Mirsku przyszedł mężczyzna, który przyniósł ze sobą znalezioną wcześniej reklamówkę. Okazało się, że wewnątrz znajdowała się broń krótka, granat ręczny oraz amunicja. Mężczyzna nie wiedział, co z tym zrobić, więc przyniósł znalezisko na posterunek.
Z budynku natychmiast ewakuowano znajdujące się tam osoby- policjantów i pracowników posterunku. Na miejsce skierowano policjanta z nieetatowej grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Wezwano także patrol saperski, który przejął kłopotliwe znalezisko. - informuje oficer prasowa KPP w Lwówku Śląskim.
Policjanci przypominają, że w przypadku znalezienia przedmiotu podobnego do niewybuchu należy zachować szczególną ostrożność. Takiego przedmiotu nie wolno podnosić, podrzucać, ruszać z miejsca, ani podpalać. O sytuacji należy jak najszybciej poinformować służby, korzystając z numeru alarmowego 112. A miejsce znaleziska należy zabezpieczyć przed dostępem innych osób, w szczególności dzieci.
Napisz komentarz
Komentarze