Wczoraj, 30 stycznia ratownicy Grupy Karkonoskiej GOPR prowadzili akcję ratunkową na północnych zboczach Śnieżki, w rejonie tak zwanej Rynny Śmierci.
O godzinie 14.10 ratownik dyżurny otrzymał zgłoszenie o wypadku - osunięciu się grupki turystów w dół zbocza w kierunku Kotła Łomniczki. Do akcji został zadysponowany zespół 8 ratowników pełniących dyżur w stacji ratunkowej w Karpaczu.
Ze zgłoszenia wypadku nie wynikało jasno ile osób uległo wypadkowi i do czasu zakończenia działań tej informacji nie można było potwierdzić.
Na miejscu zdarzenia ratownicy ostatecznie odnaleźli ciała dwóch osób, które poniosły śmierć w wyniku upadku z około 900 metrów. Osoby te spadły z samego szczytu Śnieżki do dna Kotła Łomniczki. Teren został dokładnie przeszukany i wykluczono udział w zdarzeniu dodatkowych osób.
Osoby, które uległy śmiertelnemu wypadkowi to obywatele Polscy, mężczyźni w wieku 23 oraz 47 lat. (dop. red. 23-latek to mieszkaniec woj. Lubuskiego a 47-latek był dolnoślązakiem)
Ciała zostały wydobyte z dna kotła technikami linowymi, a następnie przetransportowane do Karpacza. Akcja ratunkowa zakończyła się o godzinie 21:30, brało w niej udział 22 ratowników GOPR, 4 ratowników Horská služba Krkonoše / Czech Mountain Rescue z Czech, 1 śmigłowiec Lotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz 2 Czeskie Śmigłowce. Pomocy dla GOPR udzieliła także Karpacz Ski Arena , udostępniając ratrak do transportu kolejnych ratowników pod Dom Śląski.
Z uwagi na panujące ostatnio warunki - nasłonecznienie i wzrost temperatury w ciągu dnia i nocne przymrozki w Karkonoszach panują bardzo trudne warunki z powodu ekstremalnego oblodzenia. Po raz kolejny przypominamy, że przed wyjściem w góry należy zadbać o odpowiednie przygotowane - na ten moment raczki lub raki są obowiązkowym elementem wyposażenia.
Napisz komentarz
Komentarze