Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 22 listopada 2024 14:37
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Zabieranie samochodów nie działa. Liczby są przerażające

Konfiskata pojazdu za jazdę po pijanemu najwyraźniej nie odstrasza kierowców. Co tydzień policja ma średnio 140 takich akcji.

To miała być sroga kara i jednocześnie sposób do zniechęcenia pijanych do siadania za kierownicę. W połowie marca tego roku weszły w życie przepisy przygotowane za czasów Zbigniew Ziobry jako ministra sprawiedliwości. 

Zgodnie z nimi pijanym kierowcom są m.in. odbierane samochody. Najpierw robi to policja i prokuratura, a potem sąd (i są już takie decyzje) przesądza o tym, że pojazd przechodzi na własność skarbu państwa. A ten taki samochód, motocykl czy ciągnik rolniczy ma sprzedać.

System nie działa

Wydawało się, że tak sroga kara sprawi, że liczba kierowców jeżdżących po alkoholu spadnie. Ale czas mija i przyszło otrzeźwienie. System nie działa, tak jak powinien.

Tylko przez 1,5 miesiąca obowiązywania przepisów policja tymczasowo zatrzymała bardzo dużo pojazdów. 

„Do 26 kwietnia funkcjonariusze tymczasowo zajęli 934 pojazdy mechaniczne na podstawie przepisów o konfiskacie aut” – podał niedawno TVN24.pl.

Jeżeli na kimś ta liczba nie robi wrażenia, to kolejna już powinna. Z najnowszych danych wynika, że to już blisko 1600 pojazdów.

Rośnie liczba pijanych kierowców

„Średnio ponad 140 pojazdów tygodniowo zatrzymuje obecnie policja nietrzeźwym kierowcom. Jest to skala zbliżona do tej, jaka miała miejsce w początkowej fazie po wprowadzeniu nowych przepisów o konfiskacie aut jeżdżącym po alkoholu. A kierowców z promilami nadal jest wielu” – analizuje „Rzeczpospolita”.

Jak się bliżej przyjrzeć policyjnym danym, to widać, że na początku Polacy przestraszyli się kary. Pierwszego dnia obowiązywania przepisów złapano 167 prowadzących po alkoholu. W pierwszy weekend 270 dziennie, ale już niedługo potem liczby wystrzelił. 

We wtorek 2 kwietnia było już niemal 500 pijanych na drogach, w weekend pod koniec maja wpadało ich aż 300 dziennie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Kierowca 03.06.2024 09:42
Przepis się sprawdza. Pijakowi zabiorą auto to już nie pojedzie. Kupi drugie i będzie tak samo. Ciekawe na ile go będzie stać?.

Jan 02.06.2024 23:04
To może zrobić do 0,9 prom., większość to i tak z poprzedniego dnia, którzy ostrożniej poruszają sią jak trzeźwi.

Biesss 02.06.2024 20:18
Taki to kraj i tak sie tu żyje - kierowcy pijani, PiS-dzielce kradną a baby dają w szyję.

Policjant 02.06.2024 13:05
Bubel prawny który tylko w mediach fajnie wygląda

Kamilla 01.06.2024 21:53
Nie dosyć że piani to jeszcze psychopaci. Naukowcy – a konkretnie Julie Artiken Schermer z Uniwersytetu Western Ontario w Kanadzie – postanowili sprawdzić, czemu część kierowców modyfikuje swoje auta tak, aby dźwięk emitowany przez ich wydechy był słyszalny z wielu metrów. Autorka badania postanowiła sprawdzić jakie cechy można przypisać takim osobom. Cechami tymi miał być makiawelizm, narcyzm, psychopatia lub sadyzm.

Benz 03.06.2024 10:29
Kamila uspokój się nie porównuj ludzi z Kanady,USA to inna inszość. Jedz zobacz zrozumiesz Amerykę niewolnictwo wszyscy na psychotropach ,bieda straszna uprzedmiotowieni karmieni na sterydach ,a najśmieszniejsze badania to naukowcy udowodnili ha ha ha

Ludzi stać na picie i auta 01.06.2024 16:31
auto to dziś tylko auto. Jak zabiora to będzie następne.

Kierowca 03.06.2024 09:31
Następne też zabiorą. Zobaczymy na jak długo wystarczy.

Fredek 01.06.2024 16:24
Na zachodzie dawno to wiązano ten problem , siedzisz w pierdlu siedzisz bez litości albo dopóki rodzina nie wpłaci kary a prawo jazdy nie tak łatwo odzyskać a i nad się śmieją bo dalej jedzą i CH ...im jest z tego powodu .

Myślący 01.06.2024 14:13
Po dwóch miesiącach obowiązywania trudno o taki wniosek. Owszem po roku będzie można coś ocenić w sprawie. Chyba, że autor już ocenił skuteczność tej sankcji ze względu na twórcę tego przepisu.

Romaneo 01.06.2024 12:45
Chrześcijański kraj zdemoralizowany do szpiku kości! Kradli za czasowe PiS kto tylko miał okazję. Kierowniczka działu marketingu, reklamy i promocji Anna Rajewska w TVP3 Warszawa za czasów PiS wysłała płytki ceramiczne i porcelanę, które kupiono za pieniądze telewizji publicznej, na adres córki – czyli okradła! Nie słuchała premierki Szydłowej – „Wystarczy nie kraść”. Płytki jednak nigdy nie dotarły do TVP, a sprawa wyszła na jaw jeszcze przed utratą władzy w mediach publicznych przez nominantów PiS. "Jak się okazało, płytki zostały dostarczone nie do siedziby TVP3 Warszawa, tylko do lokalu w jednym z bloków w stołecznej dzielnicy Włochy. Pod tym adresem zarejestrowana była wówczas firma, której współwłaścicielem i prezesem zarządu był współpracownik warszawskiego oddziału TVP3. Adres ten był również wskazany jako adres zamieszkania... córki Anny Rajewskiej, wspomnianej szefowej działu marketingu, reklamy i promocji stacji. Ona zresztą również pracowała wówczas w TVP3 Warszawa" — napisał Onet.

Pytający 03.06.2024 09:35
A co to ma wspólnego z artykułem?.

jan 01.06.2024 12:43
Więcej zakazów, nakazów, dopłat, podatków i ogólnego zniechęcenia do robienia czegokolwiek pożytecznego. Oto remedium na kolejnych ochlapusów.

Tygrysek 01.06.2024 12:16
Ja pamiętam jak w gazecie zamieszczane były zdjęcia pijaczków ,złapali jak fiatem 126 p od księdza z libacji wracał katolik szafasz przyjaciel kościoła, tydzień później ksiadz jakieś pół kilometra od kościoła wpadł samochodem do rowu, też był nawalony jak stokrotka wierni pomogli wypchali auto . Chcę dodać było to ponad 15 lat temu wieś graniczy z Lubaniem to były czasy....25 lat temu był pewien biznesmen miał farmę kur i pięknego Pontiaca Firebirda tak rozpił komisariat ,że na czworaka wchodzili do swoich aut piękne czasy nie ma że piją czy nie piją ,ale chleją wszyscy Komendanci,dzielnicowi ,prokuratorzy ,księża i zwykli ,,Życie " jak mawiał klasyk.

Kierowca 03.06.2024 09:39
15 lat temu, 25 lat temu?. Tak, a w czasach Mieszka I to dopiero chlali okowitę, i na koń wsiadali nawaleni jak kasztanka. To były czasy.

Mo 01.06.2024 08:54
I pomyśleć że to tatusiowie i mamusie głównie, mający pod opieką dzieci. Jazda po pijaku to jedno a w domu alkoholowe libacje przy dzieciach to drugie

Eustachy 31.05.2024 20:12
Może czas wyprowadzić środki uzupełniające w postaci np. chłosty? Każde 0,1 promila to jeden bat. Za jazdę na środkach odurzających np. 30 batów. Kara powinna być natychmiastowa i powinien wykonywać ją policjant w oczekiwaniu na lawetę. Jestem pewien że w tym przypadku system by zadziałał jak należy. Ja to tak bym widział.

Tygrysek 31.05.2024 19:20
Może zabieranie żon podziała ,,,,ja chętnie zdam

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
manukultura
Chagall
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Pchli targ
Andrzejki
sport
Festiwal Kobiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama