Reklama

Reklama

Świadkowie Jehowy w Polsce. Wielkie pozytywne wydarzenie w Zgorzelcu

W świecie negatywnych wiadomości, nieustannie pojawiających się w mediach społecznościowych, telewizji i radiu, trzydniowe wydarzenie dostępne dla każdego będzie skupiać się wyłącznie na samych dobrych wiadomościach!

Zbigniew Malarski
17.06.2024 18:38

Świadkowie Jehowy w Polsce. Wielkie pozytywne wydarzenie w Zgorzelcu

Autor: Świadkowie Jehowy w Polsce

Jeden z największych organizatorów kongresów na świecie powraca do PGE Turów Arena w Zgorzelcu z długo wyczekiwanym programem, mającym pokrzepić i zmotywować wszystkich obecnych! Świadkowie Jehowy, bo o nich mowa, zapraszają na kongres „Głośmy dobrą nowinę!” w weekend 21-23-06- 2024 roku. To otwarte dla wszystkich, trzydniowe wydarzenie w tym roku przyciągnie do Zgorzelca kilka tysięcy uczestników nie tylko z miasta, ale i z całego regionu. Niewątpliwie skorzystają na tym zgorzeleckie sklepy, hotele czy restauracje.

Cieszymy się, że ponownie będziemy mogli korzystać z programu kongresu w mieście otwartym, przyjaznym i gościnnym, jakim jest Zgorzelec. Takie wydarzenia jak tegoroczny kongres są jednymi z ważniejszych w roku, dla tysięcy osób, które w swoim życiu oczekują na coś naprawdę pozytywnego! — powiedział Zbigniew Malarski, rzecznik Świadków Jehowy na Dolnym Śląsku.

Podczas kongresu „Głośmy dobrą nowinę!" w Zgorzelcu zaprezentowane zostaną oparte na Biblii materiały wideo, wykłady oraz wywiady na takie tematy, jak:

Dlaczego wszyscy potrzebujemy dobrej nowiny i kto może ją zapewnić?
Czym jest dobra nowina, czy możemy jej ufać i czy może nam ona pomóc już teraz?
Dlaczego nie musimy się bać złych wiadomości?

W sobotę odbędzie się chrzest nowych Świadków Jehowy ze Zgorzelca, Jeleniej Góry, Bolesławca, Lubania i okolicznych miejscowości, a w piątkowe i sobotnie przedpołudnie uwagę uczestników przyciągnie premiera dwóch części pierwszego odcinka serii filmowej o życiu i służbie Jezusa. Przed każdym kongresem miejscowe zbory Świadków Jehowy wezmą udział w kampanii mającej na celu zaproszenie mieszkańców miasta i regionu do udziału w tym wydarzeniu.

Zgorzelecki kongres jest jednym z 32, jakie tego lata zorganizowano w Polsce. Spodziewana na nich liczba obecnych to około 125 tys. osób. Co ciekawe w ubiegłym roku, na całym świecie, z takich trzydniowych wydarzeń skorzystało blisko 13 milionów ludzi! Warto podkreślić, że kongresy Świadków Jehowy są otwarte dla publiczności, wstęp na nie jest wolny i nie przeprowadza się żadnych zbiórek pieniędzy. Informacje o dokładnych lokalizacjach i godzinach można znaleźć w oficjalnym serwisie Świadków Jehowy JW.ORG.

W 239 krajach świata jest prawie 9 mln Świadków Jehowy, którzy należą do przeszło 118 tys. zborów. W Polsce początki działalności Świadków Jehowy sięgają 1891 r., a obecnie po 130 latach są oni trzecią co do wielkości grupą wyznaniową z liczbą ponad 116 tys. wyznawców.

Data dodania: 17.06.2024 18:38

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Romaneo 19.06.2024 21:05

Komentarz zablokowany

Balbina 19.06.2024 09:11

Zwróćcie nawiedzeni katolicy uwagę na podstawowy fakt. Chrześcijanie spod znaku Świadków Jehowy chrzczą tylko i wyłącznie osoby dorosłe - to znaczy takie które w pełni świadome dojrzały w takiej decyzji do używania rozumu. Bo jak stanowi Pismo - które katolicy nie czytają i nie znają - wiernym Chrystusa jest ten KTO UWIRZY i SIĘ OCHRZCI - a nie ten którego w niemowlęctwie pokropią czarodziejską wodą w kościele. To nie jest chrzest!

Obserwator 18.06.2024 22:09

Politycy i ksieza układają nam życie tak żeby nie żyło nam się lepiej od nich ,świadomie dokręcając nam śrubę. Natomiast św Jehowy czesto lądują u psychologów a następnie u psychiatry bo im z tych nakazów i zakazów psychika wysiada .

Pan Herakliusz 18.06.2024 22:01

Kiedy patrzymy na wiarę w Boga z naszej perspektywy wyrafinowanego sceptycyzmu, nie jesteśmy zachwyceni. Widzimy dogmatyzm i zrodzone z niego wojny, inkwizycje (konkwista) i prześladowania. Widzimy hipokryzję: ludzie głoszący braterstwo wszystkich ludzi zabijają w imię tej wiary swoich bliźnich, napychają sobie ich kosztem kieszenie i dopuszczają się najrozmaitszych form przemocy. Widzimy również zdumiewającą różnorodność rytuałów i wyobrażeń, co do których nie ma zgody: to bóstwo jest kobietą z sześcioma ramionami i sześcioma nogami, to mężczyzną, który siedzi na tronie, tamto słoniem, a jeszcze inne istotą nicości; mamy panteony, bóstwa domowe, trójce i religie monoteistyczne. Widzimy ignorancję, zabobon, sztywność poglądów. Dokonania wiary w Boga przedstawiają się bardzo kiepsko. Kuszący jest wniosek, że ludzkość miałaby się lepiej bez wiary w Boga, że Bóg to tylko obiecywane przez kapłanów gruszki na wierzbie, i to gruszki zatrute. Rozsądna wydaje się konkluzja, że Bóg jest urojeniem — destrukcyjną chorobą — że wiara w Boga to rozpowszechniona forma psychopatologii, którą należy leczyć. „Droga rzadziej przemierzana” M. Scott Peck str.226

Bibliotekarz z pudła 18.06.2024 17:39

Przepraszam bardzo ale to Świadkowie Jehowa mają problem wyższości z katolikami gdy przychodzą, namawiają i twierdzą że tylko oni mają racje. Ponadto w Zakładzie Karnym w Zarębie siedzą jehowi, z kościoła zielonoświątkowego, muzełmanie a nie tylko katolicy, tak samo za złodziejstwo, oszustwo - wszystko co w kodeksie nie jest im obce. Tak samo do nich przyjeżdzają do nich ich przedstawiciele religijni. W celi w kwestii religii tylko oni mają racje i uparcie wpychają gazetki które im jehowi przywożą z zewnątrz. Największy problem w bibliotece jest z tych wszystkich religii i sekt z jehowymi bo wypożyczają biblie rzymskokatolickie a do zwrotu przynoszą własne i próbują na siłe oddać aby weszła do księgozbioru - mówią że kartki gdzie są pieczątki biblioteki im wyrwano ale to ta książka..

Raf 25.06.2024 00:38

Ciesz się, że bliźni chce Ci pomóc zdjąć klapki z oczu.

eRnestyna 18.06.2024 15:08

Katolicy mają ze Świadkami Jehowy podstawowy problem czyli kompleks wyższości. Nie znają Pisma Świętego tak jak oni - a poza tym nie kradną i jak katolicy nie chodzą (nie tylko z tego powodu) do spowiedzi. Zresztą nie utrzymują kastę pasożytujących spowiedników.

Januszek 18.06.2024 14:58

Indianie przez 15 wieków nie wiedzieli, że żyd z Bliskiego Wschodu (dla nas a nich Dalekiego) z miasta Betlejem zwany Chrystusem umarł za nich na krzyżu, dopóki ich chrześcijanie nie napadli i wycięli ich w pień z jego imieniem na ustach.

Olka30 18.06.2024 20:03

Nie pisz bzdur - 9 na 10 Indian którzy zginęli podczas podboju przez Europejczyków Ameryki zmarło w wyniku chorób jaki na kontynent zawlekli Europejczycy. Pretensje bezpodstawne - to tak jak dzisiaj mieć pretensje za Covid do Chin albo dżumy średniowiecza przywleczone z Chin które wybiły 1/3 populacji Europy

Januszek 19.06.2024 14:54

Olka30 (nieuku)! Choroby owszem ale ogniem i mieczem skracali im głowy a przy tym jeszcze mieli strzelby. Poczytaj wspomnienia Francisco Pizarro który wytępił Inków. rezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador zażądał od Hiszpanii przeprosin za zbrodnie popełnione na rdzennej ludności podczas podboju w XVI w.

Olka30 20.06.2024 12:51

Po dotarciu Europejczyków za ocean dotarły europejskie zarazki takie jak: ospa prawdziwa, odra, grypa, dżuma, malaria, błonica, tyfus i cholera. Rdzenni Amerykanie nigdy nie mieli okazji zetknąć się z tymi patogenami. Ich odporność była zerowa. Powodowało to, że każda epidemia stawała się dużo bardziej niszczycielska niż w Europie. Kiedy wirus lub bakteria zaczynały szerzyć się wśród lokalnej społeczności, wszyscy zaczynali chorować niemal jednocześnie. Z tego powodu najbardziej cierpiący nie mogli liczyć na żadną pomoc. Właściwie nikt nie mógł liczyć na żadną pomoc. Wielu umierało tylko dlatego, że nie miał im kto przygotować jedzenia lub podać wody.Tradycyjne metody leczenia nie działały. Zdarzało się wręcz, że w niektórych miejscach wybuchała panika. Ludność uciekała, a epidemia roznosiła się jeszcze dalej. Koniec zarazy niekoniecznie oznaczał poprawę sytuacji. Śmiertelność dochodząca czasem do 50% oznaczała, że brakowało rąk do pracy. W efekcie nie miał kto zebrać plonów albo (w zależności do pory roku) zasiać czy zasadzić roślin. Nawet jeśli śmiertelność była niższa, to wielu ozdrowieńców wymagało rekonwalescencji i nie mogło wykonywać ciężkich prac rolniczych. To oczywiście powodowało głód i kolejne śmierci. Za głodem szło osłabienie i podatność na kolejne choroby. I tak w kółko.Oznacza to, że w nieco ponad sto lat populacja skurczyła się o około 90%, a w niektórych regionach nawet o 95%. Sam jesteś nieukiem - to nie miecz a wirusy wyniszczyły populacje.

avanti 20.06.2024 01:16

Jak biali kolonizowali ameryke to robili to w imie Boga. Indianie mieli wielkie polacie ziemi, a bialasy wlasnie Boga. Wtedy wlasnie natretni przybysze powiedzieli do Indian: wy tez mozecie miec naszego Boga, jesli naprawde tego chcecie. Wystarczy, ze skupicie sie na modlitwie i zamkniecie na chwile oczy. Jak Indianie otworzyli oczy to wprawdzie mieli Boga, ale kolonizatorzy mieli juz ich ziemie. Mozna powiedziec, ze biali nie klamali. 😮

Gienek 18.06.2024 14:42

O ile człowiek przychodzi na świat bez żadnego wrodzonego sobie poznania, o tyle znowu nie tylko, że nie rodzi się głupi, (poza nielicznymi przypadkami) ale wręcz musi (szczególnie Polak-katolik!), dobrze się natrudzić, aby w ciągu swojego życia zdążyć porządnie świętobliwie skretynieć. Trzeba bowiem nie lada samozaparcia oraz specjalnej metody ogłupiania, aby dojść do takiego stanu i stłumić w sobie wszystko, łącznie ze zdrowym rozsądkiem.

Szamann 18.06.2024 14:42

Religia jest obrazą godności człowieka! Rzymski katolicyzm jest najbardziej niemoralną religią w całej historii ludzkości, to szkoła fałszu, obłudy, hipokryzji, szalbierstwa i cynizmu.

Bombardier 18.06.2024 14:40

Badania ludzkich dziejów ujawniają ponurą prawidłowość: Wszędzie tam gdzie religia uzyskała dominujący wpływ na życie społeczne stała się przyczyną krwawych prześladowań i okrucieństw. Im silniej ludzie wierzą w nadnaturalne (urojone) byty, tym bardziej nieludzkie są ich uczynki. Kultury zdominowane przez Kościoły i religie są bez wyjątki nietolerancyjne lub okrutne wobec tych, którzy tej wiary czy przekonań nie podzielają, a często nawet wobec własnych wyznawców. Indianie przez 15 wieków nie wiedzieli, że żyd z Betlejem zwany Chrystusem umarł za nich na krzyżu, dopóki ich chrześcijanie nie napadli i wycięli ich w pień z jego imieniem na ustach. Niepodobna zważyć zło, które zrodziło się z wiary w bogów. Lukrecjusz ============ Świadkowie Jehowy przynajmniej w swojej historii nie mają nic z grzechów Kościoła rzymskiego a wierzą w tego samego boga. Tyle że nie w Trójcy.

antyk 18.06.2024 11:04

Sekta

Bezwyznaniowy 18.06.2024 01:33

...a będą też mówić DLACZEGO wykluczają i stosują prze*m*oc psychiczną? A o KOMISJI AUSTRALIJSKIEJ też powiedzą? Sektokorporacja nic dodać nic ująć

xyz 18.06.2024 00:40

Tekst o niczym, zwykłe denne lanie wody i to jakie. "Jeden z największych organizatorów kongresów na świecie powraca do PGE Turów Arena w Zgorzelcu z długo wyczekiwanym programem, mającym pokrzepić i zmotywować wszystkich obecnych!". Czyli kto? Ściśle tajny ten organizator? I do czego ma zmotywować? Dla mnie hitem jest "dwóch części pierwszego odcinka serii filmowej", Ile dostaliście za lookowanie kongresu?

Olole 17.06.2024 23:02

Uwaga na nich- ostatnio zgłosili się do segregacji książek ze zbiórki. Jedna z pracownic zaobserwowała że coś nie tak, że te co się zgłosiły: jedna buszuje w kartonie a druga jej podaje i zasłania. Pracownicę coś tknęło i przejrzała ten karton - wcześniej sama go pakowała - o tematyce religijnej. Wyszło że zniknęły Biblie i Nowy Testament Rzymskokatolicki ze zbiórki, a są Biblie Strażnicy. Pobiegła za tymi miłymi paniami co sobie nagle poszły - znalazła je pod śmietnikiem gdzie wyrzucały książki które znikneły z kartonu. Pracownica powiedziała że takie numery zdarzają się w bibliotece miejskiej przy wystawionych starych książkach za złotówkę - ten sam numer.

Gienek 19.06.2024 09:03

I słusznie! Wyeliminowali z obiegu,czy z usakralnionego ogłupiania sfałszowane przez katolików Pismo zwane świętym.

Reklama