Powiat Lubański. Zmiany w prezydium rady

I jeszcze jedno muszę dopisać, żeby nie było, bo widzę że dyskusja przybrała spory i zaskakujący rozmiar. Nie zaglądam do portfela nikomu. Nie wiem ile zarabia burmistrz leśnej ani jego świta. Wiem, że ostatnio były podwyżki dla rady więc domyślam się że dla całej w tym pewnie dla burmistrza, bo leśna huczy od plotek od dnia podwyżek. Rada nie zaczęła dobrze pracować ale zaczęła od podwyżki.Ludzie gadają bo to faktycznie może wyglądać dziwnie dla wielu Jednak mnie osobiście jakos mocno to nie zdziwiło. Pracują, burmistrz to głowa miasta, niech ma. Wysokie stanowisko, odpowiedzialne, powinien zarabiać. Teraz jednak to co czytam, że oszczędności, że w gminie bieda a pracownicy szkoły nie dostali wypłat mnie zszokowało. To jak to jest? W leśnej wszyscy dostali swoje wypłaty, nawet chyba z podwyżkami a pracownicy ze szkoły jedynie nie? Szuka się oszczędności na naszych dzieciach a daje się w tym samym mniej więcej czasie innym podwyżki? To byłoby ogromnie nieetyczne postępowanie. To chyba jakieś nieporozumienie jest i mam nadzieję, że plotki. Opanujcie się ludzie. Nie wiem o co chodzi ale zaczynam się mocno niepokoić o losy moich dzieci i mojego miasta.

No nie tylko niemiecki zlikwidował. Angielski też. Wychodzi na to, że kupa kasy popłynie z Kwisa a dzieci za kilka lat od podstaw będą się musiały uczyć angielskiego, bo kogoś w oczy kłują zapracowane pieniądze, które są znaczy miały być inwestycja w przyszłość naszych dzieci . Ale co dzieci kogo obchodzą. Dla niektórych tylko kasa mózgi przysłania . Lepiej niech siedzą przed komputerami, nauczyciele niech przychodzą chorzy do szkoły a jak już naprawdę nogami i rękoma ruszać nie będą mogli, to dzieci spędzić ze 150 do świetlicy, niech siedzą. Grunt, że za darmo i nikt kasy nie weźmie. Komuś naprawdę przeszkadza dobro naszych dzieci.

Na wszystko brakuje kasy? To ciekawe. Pytam się gdzie są moje pieniądze. Pracuję w tej szkole i nie dostałam pensji w tym miesiącu pomimo, że najpóźniej po piątku powinny wpłynąć. Zostałam bez pieniędzy na weekend. Ale kogo to obchodzi? Grunt, że urząd sobie wypłacił. Dla nich pieniędzy jakoś nie zabrakło. Obsługa z przedszkola też dostała wypłaty. Będzie mi urząd płacił odsetki i nie tylko mi. Tak zaoszczędzi .

Surmacz swoimi oszczednosciami zlikwiwidował edukację dzieci to co budowali włodarze przed jego panowaniem. Moją oceną nadaje sie do sadzenia roslinek w projektach fundacji

A ile godzin religii w tygodniu będzie od września?

to karamba przybłedał się do urzedu i zostal wybrany na naszego szefa . Oby znikł tak szybko jak sie pojawił . Mamy go w urzedzie dosyć.

Oszczędności na naszych dzieciach? To zaraz, zaraz. Nagle, miesiąc po wyborach okazało sie, że gmina nie ma pieniędzy? Tak nagle? Wcześniej była to gmina świetnie zarządzana, niemal mlekiem i miodem płynąca , co wynikało z kampanii wyborczej. To jakaś zapaść nagła i niespodziewana się pojawiła? Z tego, Co usłyszałam dzisiaj na mieście , to podobno jedna ze szkół w naszej gminie, już w maju nie dostała poborów na czas a z opóźnieniem. I siedzieli cicho. Czyli w maju już z finansami było słabo a podwyżki dla radnych poszły mimo tego? O co tu chodzi? Gdzie i dlaczego nagle taka finansowa zapaść, która chce się reperować kosztem naszych dzieci? Do czego to dąży? Wcześniej szkoły były chwalone, podziwiane, a nagle jakiś dziki najazd na dyrektora, bo śmie pracować i stara sie, żeby dzieci miały wszystko co najlepsze? Ktoś chyba naprawdę upadł na głowę.