Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
wtorek, 5 listopada 2024 13:19
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Rząd dorzyna wolne media i staje po stronie BigTech-ów

– Media będą umierać w ciszy – mówią dziennikarze. Sejm odrzucił poprawki sprzyjające polskim wydawcom mediów, w tym także tym lokalnym. Teraz ustawą zajmie się Senat i w nim nadzieja.

Media będą umierać w ciszy, ale kiedyś to Tusk (lub jakiś inny premier) stanie na konferencji prasowej, tylko dziennikarzy już nie będzie i nie będzie miał kto zadawać premierowi pytań. Bo dziennikarzy Google i Facebooka nie będzie... – ocenia Paweł Nowacki, doświadczony dziennikarz, były zastępca redaktora naczelnego „Dziennika Gazety Prawnej”.

Sprawa, o której pisze to procedowana w parlamencie nowelizacja ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Sejm odrzucił poprawki

Projektem zajmie się teraz Senat i nadzieja w tym, że wprowadzi do dokumentu odrzucone przez Sejm poprawki. A te są strategiczne. 

Zmiany w prawie są wymuszone przez Unię i konieczność wprowadzenia do polskich przepisów unijnej dyrektywy. Wydawcy mediów chcą, żeby wprowadzić do ustawy sprzyjające całej branży propozycje. Bo w chwili obecnej – jak piszą w liście szefowie największych mediów w Polsce – projekt jest niekorzystny.

„Pogarsza ich sytuację i może w konsekwencji doprowadzić do upadku wielu firm medialnych. Może też zmusić je do funkcjonowania w modelu, w którym dostęp do wiarygodnych treści będzie wyłącznie płatny, co będzie stanowić zagrożenie dla fundamentalnych wartości demokratycznych, dla pluralizmu mediów, otworzy przestrzeń dla dezinformacji i manipulacji. Dla dobra Polski i demokracji nie możemy na to pozwolić!” – czytamy.

O co chodzi – może zapytać czytelnik, widz, odbiorca mediów lokalnych. Formalnie sprawa jest opisana w sposób bardzo techniczny, a chodzi w niej o przyszłość wolnych i niezależnych portali.

Ściskają media jak w imadle

Od lat wielkie cyfrowe korporacje, takie jak Google czy Meta, niszczą niezależne media na całym świecie. Ściskają je z dwóch stron jak w imadle, pozbawiając finansowania. Z jednej strony przejęły rynek reklam, zabierając wydawcom duży kawałek tortu, z drugiej manipulują zasięgami, co też uderza w przychody. Do Big Techów dołączyła uśmiechnięta Polska. Ze śmiechem na ustach odrzuciła poprawki w obronie wolnych mediów, bo woli słabe albo przychylne – pisze w businessinsider.pl Jolanta Olczyk. 

A chodzi właśnie o tę nierówną walkę wydawców mediów z wielkimi, globalnymi firmami.

Google czy Meta (właściciel Facebooka) zarabiają olbrzymie pieniądze na reklamach, a także na korzystaniu z artykułów, informacji przygotowywanych przez dziennikarzy – profesjonalistów, rzemieślników z wydawnictw lokalnych – przypomina Olczyk.

Polski rząd chce jednak, żeby w sytuacji, gdy giganci korzystają z dziennikarskich informacji, wynagrodzenie było ustalane na linii gigant – wydawca. Wiadomo, że wielkie platformy chcą płacić jak najmniej, a polskie media chciałyby więcej. To naturalne, tyle że stawia to lokalnych wydawców na przegranej pozycji.

Po której stronie jest rząd?

Za mediami ujęła się Lewica. O ich niezależność zawalczyła posłanka Daria Gosek-Popiołek z Partii Razem, która zgłosiła trzy kluczowe poprawki. Jedna precyzuje, kiedy wydawcy mają prawo do wynagrodzenia od Big Techów, żeby te nie mogły omijać prawa. Druga nakazuje Big Techom udostępnianie wydawcom danych ważnych dla określenia wysokości wynagrodzenia – wylicza Olczak.

Kolejna poprawka dotyczyła tego, że w sprawie mógłby interweniować Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Mógłby się włączyć w negocjacje i przypilnować interesów polskich mediów.

Stoją po stronie BigTech-ów

Wszystkie poprawki zostały odrzucone. 

Koalicja rządząca grzebie właśnie w Sejmie niezależność mediów. Staje w sprawach biznesowych po stronie BigTech-ów z USA, a nie mediów – podsumowuje Nowacki.

I nie ma chyba nikogo w branży, kto tę sytuację oceniałby inaczej. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Januszek 04.07.2024 09:14
Inflacja – wina Tuska, prąd – wina Tuska. PiS znów stracił pamięć Sprawdź na OKO.press PiS mówi nam, że za obecne podwyżki cen prądu i inflację odpowiada rząd Tuska, zapomina przy okazji o poziomie inflacji z czasów własnych rządów. A NBP zaprezentowało nową prognozę inflacji na 2025 – jest szokująco odmienna od tego, co mówią ekonomiści. Czekamy na wyjaśnienia

ABC 03.07.2024 08:00
Wolne media... Buahaha... Przykład medium bez wolności to ten portal... Jaka wolność słowa... Cenzura choćby miała być wyborcza to istnieje. Bratnie się z urzedasami to normalne bo muszą być pieniążki z reklam itd... Płatne artykuły, bez komentarzy... To nie są wolne media, tylko sprzedajne... Wycinanie niewygodnych komentarzy, bez wulgaryzmów, bo prawda w oczy kole... Bo na KK można jechać bez oporów ale na innych już nie bo to niepoprawne politycznie... Same media sobie zgotowały ten los więc niech się kiszą... Pandemia pokazała że nie warto ufać mediom jakie by nie były, bo będą ulegać naciskom, kłamać jak im się każe i nawet nie poczują się do winy... Jak ktoś ma umysł otwarty i potrafi myśleć i wyciągać wnioski to przeżyje... Reszta zginie bezpowrotnie. Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy... P. S. Wolność słowa redakcjo... P. S. 2 KONSTYTUCJA

Lucyj_anna 04.07.2024 09:16
KK? Obnażać i zwalczać trzeba wszelkie oszukańcze i pasożytnicze mafie!

Łysy 02.07.2024 21:22
PO było kiedyś tak zjeb..... że miało wszystkie telewizję TVN i TVP a i tak przegrali a teraz tępaki ***** *** i tak na nich głosowały !!!

Stan-Van 02.07.2024 20:42
Bzdura! Gadzinówki skrajnie prawicowe pro-pisiorskie czynią alarm bo nie dostaną z rządu ani grosza dotacji.Faktycznie będą tym zarżnięte. Ale nie te faktycznie niezależne - jak np. OKO-Press, a oni objawiają jak to ksiądz Michał Olszewski z tatusiem Janem i prezesem spółki Profeto odstawili kant dziesięciolecia z dotacją ministra Ziobry. Poczytajcie - https://oko.press/ksiadz-michal-ojciec-dotacja-ziobro-fundusz-sprawiedliwosci-tiso-profeto?utm_source=Lista+Podstawowa&utm_campaign=6c6b7def02-ksiadz_michal_o_i_dotacja_od_ziobry_sledztwo&utm_medium=email&utm_term=0_3c81d4ef34-6c6b7def02-138417398;

Rozbawiony 03.07.2024 08:43
Niezależne OKO-Press, Ty tak na poważnie?. Rozbawiasz od rana. 😂😂😂

ABC 03.07.2024 15:05
Oko Press niezależne... 🤣🤣🤣 Toć to zabawne.... 🤣🤣🤣🤣

hebel 02.07.2024 19:19
Nie o media chodzi

Xxxx 02.07.2024 18:34
Tu czytałem o obciachowym PiSie i wspaniałej ,europejskiej KO. Więc czekajcie na swój koniec i do "biedry" na kasę.

Reju2 02.07.2024 18:05
Komentarz zablokowany

obserwator 02.07.2024 17:54
chodzi o to by nie było komu cenzurować PO*****

maro 02.07.2024 15:39
chcieliście to macie. To te media najbardziej wspierały Platformę to mają teraz co chcieli.

Honza 02.07.2024 20:48
I słusznie - padną dotowane te które skundlone z PiS-em doiły dotacje. Bracia Karnowscy, Bakiewicz, Sakiewicz i cala armia takich dziennikarzy jak Kania, Skowroński, Rachoń, Pereira, Semka, Gargas...

Realista 02.07.2024 21:39
No niestety ale wyborcy PO muszą dostać porządnego kopa w d... aby do nich dotarło jaka ta partia PO jest. Niebawem ceny prądu gazu i szamki w górę. Uśmiechnięta Polska jeszcze trwa, ale ten uśmiech niebawem będzie przez łzy.

Reklama
Reklama
Reklama
wystawa
konkurs poetycki
11 listopada
manukultura
Wędrowiec
11 Listopada
Chagall
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama