Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 10:59
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Szczegóły wczorajszych zdarzeń w Bolesławcu. Desperat odebrał sobie życie

W środę około 19. w jednym z bloków w Bolesławcu, w bezpośrednim sąsiedztwie tamtejszego szpitala, rozegrała się tragedia. Awanturujący się 20-latek, do którego został wezwany patrol policji, oddał przez drzwi strzał w kierunku policjanta, ciężko go raniąc.
  • Źródło: istotne.pl
Łukasz Dutkowiak, Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu

Dramatyczne Zdarzenie

W środowy wieczór, 3 lipca, w Bolesławcu na Dolnym Śląsku doszło do tragicznego incydentu podczas rutynowej interwencji policyjnej. Policjanci odpowiedzieli na zgłoszenie matki, której syn zabarykadował się w mieszkaniu i awanturował. Po przybyciu na miejsce, jeden z funkcjonariuszy został postrzelony w głowę przez zamknięte drzwi. Na miejsce wezwano wsparcie, jednak przed jego przybyciem napastnik popełnił samobójstwo. Postrzelony policjant w stanie ciężkim, lecz stabilnym, został przewieziony śmigłowcem do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

Obrażenia Policjanta

Rany postrzelonego funkcjonariusza obejmowały twarzoczaszkę i ramię, ale mózg nie został uszkodzony. Lekarz, który udzielał mu pierwszej pomocy, Łukasz Bilaszewski, kierownik SOR w Bolesławcu, opisał obrażenia jako poważne, z ranami w okolicy oczodołu prawego oraz ranami postrzałowymi ramienia. Strzał oddano najprawdopodobniej z broni śrutowej. Policjant został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną i zaintubowany na czas transportu do Wrocławia. Jak stwierdził dr Bilaszewski, mimo poważnych obrażeń, mózg pozostał nienaruszony.

Przebieg Interwencji

Jak wyjaśnia Łukasz Dutkowiak, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu, interwencja była standardową procedurą, jednak zakończyła się tragicznie. Policjanci odpowiedzieli na wezwanie matki, której syn zabarykadował się w mieszkaniu. Po wejściu do mieszkania, funkcjonariusz został postrzelony przez zamknięte drzwi. Drugi strzał padł, gdy policjant wezwał wsparcie - napastnik popełnił samobójstwo.

Dalsze Działania

Na miejscu zdarzenia pracowali policyjni technicy, laboratorium kryminalistyczne oraz prokurator, aby szczegółowo odtworzyć przebieg zdarzenia i wyjaśnić jego okoliczności. Dutkowiak podkreślił, że interwencja była realizowana zgodnie z procedurami, jednak sytuacja była nieprzewidywalna. Wsparcie psychologiczne otrzymała zarówno rodzina rannego policjanta, jak i matka sprawcy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Joa 20.08.2024 14:36
teraz strach wyjsc z domu, biegac, jechac rowerem, taxi, pociagiem, autobusem, wszedzie zajoby jak nie nacpane to z nozem w reku, jaka mamy ochrone za podatki. jaka

Gabi 05.07.2024 14:46
Dobrze, że sam się zabił. Za dużo tych zjeb... Wśród normalnych ludzi. Jak nie gwałcą, biją, zastraszaja, to broń posiadają. Broń to broń, co za różnica czy gazowa, na kulki, śrut? W nie odpowiedzialnych dłoniach, prędzej czy później doprowadzi do tragedii. Szkoda tylko człowieka, który został ranny, oby wyszedł z tego. Dla takich gnoi powinna być kara śmierci! Takich ludzi nie da się ucywilizowac

Kasia 350 05.07.2024 08:59
Czy matka tego psychola nie wiedziała , że ma broń i nie ostrzegła policjantów? Musiała wiedzieć, być może groził jej bronią i dlatego wezwała pomoc. Znowu policjanci nie zachowali należytej ostrożności? Zero profesjonalizmu i taka tragedia 🙁

Kimi 04.07.2024 15:25
Naćpany facet zniszczył życie 2 rodzin .

czytelniczka 04.07.2024 14:30
Straszna tragedia.. ale na litość boską! Usypia się zwierze, człowieka wprowadza w śpiączkę farmakologiczną. Pomyślcie czasami, zanim zredagujecie tekst.

E
eLuban.pl 04.07.2024 14:45
Ma Pani rację, już poprawione. Dziękujemy

Obywatel 04.07.2024 13:49
Ciebie szkoda!!!

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama