Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 17:49
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Na lotnisku tak się nie żartuje. Obsługa potraktowała to poważnie

Żart, na który pozwolił sobie 42-letni Polak oddając bagaż na wrocławskim lotnisku, skończył się dla niedoszłego wczasowicza zakazem wstępu na pokład samolotu. Mężczyzna, który twierdził, że w bagażu ma małą bombę, musiał ponadto zapłacić mandat.

Funkcjonariusze Straży Granicznej z Wrocławia-Strachowic zostali zaalarmowani przez pracowników lotniska, że 42-letni Polak, udający się do Turcji poinformował ich podczas nadawania bagażu rejestrowanego, że w jego walizce znajduje się mała bomba. Dyżurni pirotechnicy niezwłocznie podjęli czynności w celu wyjaśnienia całej sytuacji. 42-latek został wylegitymowany, tłumaczył funkcjonariuszom, że jego słowa były tylko „głupim żartem”. 

Funkcjonariusze SG sprawdzili bagaż podróżnego pod kątem posiadania niebezpiecznych przedmiotów – wynik negatywny. Bagaż został uznany za bezpieczny. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Ponadto kapitan statku powietrznego podjął decyzję o wycofaniu „żartownisia” z lotu. Zdarzenie nie miało wpływu na płynność funkcjonowania wrocławskiego portu lotniczego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zigZak 10.07.2024 00:13
Trochę mądrzejszy arrtysta ustawił punkt dostępu wi-fi czy blutacza jako: Przenośne Urządzenie Wybuchowe. Nazwa taka. Jak się zaczął ruch, a bardzo dyskretnie się zaczął to trzeba przyznać że na Okęciu fachowcy pracują jednak, to wyjął z fona baterię udając że sięga po chusteczkę(podłożył pod baterię wcześniej) i za chwilę owinął fona folią alu z czekolady, też dyskretnie w kieszeni. No i na tym się zakończyło. Lecieliśmy do Turcji do pracy, fajny kraj, taniocha wszędzie. Wypas obiad na mieście z mięchem i papryką12zł, pod hotelem 30zł. Śniadanie i kolacja pod hotelem 8zł :) jak się wykupi na tydzień też wypas. Na hotelu za żarcie kosmos cenowy żeby kroić lelenia. Hotel Niemce płaciły i nie wiem ceny bo chciały nas do lepszego ale się uparł jeden że bliżej roboty jest fajny hotel. Dywany powycierane, podłoga chyba przedwojenna z przed l wojny, wszystko krzywe i zużyte, ale czysto, brak Niemców i Ruskich na hotelu co na plus. Turcy wieczorem w knajpie hotelowej uczyli nas gadać po turecku i grać w jakąś grę z kostką i żetonami. Fajnie było:)

Łysy 09.07.2024 23:42
Bravo , Janusz cwaniak tępy 😅

Furiat 09.07.2024 19:27
Haha ale cymbał,

Realista 09.07.2024 15:23
I bardzo dobrze, tępić głupotę.

hi hi hi 09.07.2024 12:36
I nie poleciał cwaniaczek.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama