Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 03:44
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Strażak z Lubania pierwszy na miejscu kolizji

W minioną niedzielę na drodze wojewódzkiej 352 między Zgorzelcem a Bogatynią doszło do małego karambolu. Jako pierwszy na miejscu zdarzenia znalazł się strażak KP PSP w Lubaniu.

Autor: KP PSP Zgorzelec

Do zdarzenia doszło około 16. na DW 352 w pobliżu Ręczyna. Serię niefortunnych zderzeń zapoczątkował kierowca renault, który zahaczył lusterkiem jadące z naprzeciwka auto, później wszystko potoczyło się już szybko.

42-letni kierowca forda zjechał na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do kolizji lusterkowej z samochodem marki Renault kierowanym przez 48-latka, a następnie doprowadzi do czołowego zderzenia z peugeotem kierowanym przez 51-latkę. W wyniku uderzenia peugeot najechał na inny pojazd marki Mercedes.- tak zdarzenie opisuje kom. Agnieszka Goguł, oficer prasowa KPP w Zgorzelcu.

Przed przybyciem służb na miejsce zdarzenia jako pierwszy pomocy osobom poszkodowanym udzielił strażak z KP PSP w Lubaniu, który natrafił na wypadek poruszając się prywatnym pojazdem. - piszą z kolei zgorzeleccy strażacy.

Mimo widocznych na zdjęciach mocno porozbijanych aut, zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję.

Kapitan Marek Kret, strażak z Lubania, pomógł kierowcom zabezpieczyć miejsce zdarzenia i udzielił wsparcia poszkodowanym. Jak sam podkreśla, jego pomoc miała charakter bardziej psychologiczny, gdyż, według jego oceny, poszkodowani nie wymagali natychmiastowej interwencji ratownika medycznego.

W działaniach ratowniczych uczestniczyły 🚒🚒dwa zastępy z JRG Zgorzelec, 🚒 jeden zastęp OSP KSRG Radomierzyce, 🚑 Pogotowie Ratunkowe oraz 🚓 Policja. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

KOLEŻANKA 29.07.2024 09:29
BRAWO MAREK!!

Denisow 27.07.2024 19:15
Wszystkie auta do kasacji - tym razem nie będzie klepania. A zatem kolizja bardzo poważna ...

Tomi 27.07.2024 08:45
Szybciej się nie da Polaczki i tragedia gotowa a gdzie drogówka i rady a wakacje poco się smażyć

Nfs 28.07.2024 13:28
Co ty ciapaty dzieciaku wiesz ?

OjciecR 27.07.2024 08:36
Artykuł bez sensu -ilu Ludzi przypadkowych udziela pomocy ofiarom wypadku a o Nich sie nie pisze-Oni są prawdziwymi Bohaterami -ten Strażak taki wykonuje zawód a czy w pracy czy na wolnym-takie jego powołanie

No, 26.07.2024 19:47
Ładna mi kolizja. Bóle kolan i kręgosłupa wyjdą po trzech dniach i klapa. Bo brało się udział w kolizji a nie w wypadku.

Zigi 26.07.2024 13:01
Strażaki z Lubania pracują także jako kierowcy Pomocy drogowej także są często przy wypadkach.

Kierowca 26.07.2024 12:53
GRATULACJE i WIELKI SZACUN dla postawy naszego strażaka. Rodzi się jednak oczywista refleksja... Niemal nie ma dnia, aby nie było informacji o wypadku...jaki wniosek, ano ludzie jeżdżą niebezpiecznie, bez wyobraźni, nie szanując zdrowia i życia innych użytkowników dróg i pieszych.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama