Do zdarzenia doszło w sobotę (10.08) kilka minut przed północą. Mieszkańcy informują, że było słychać głośny huk, a po chwili na sygnałach pojawili się druhowie OSP KSRG Olszyna, policja i zespół ratownictwa medycznego z Leśnej. Do zdarzenia doszło na zakręcie na ul. Wolności w Olszynie tuż przed mostem na zjeździe na DK30.
Kierowca z Wielkopolski jadąc od strony Olszyny zbyt późno zorientował się, że przed nim jest ostry zakręt. Jego audi musiało jechać na tyle szybko, że kierowcy zabrakło czasu i miejsca na prawidłową reakcję. Podobnie, jak stało się to w kilku innych przypadkach auto zjechało z drogi na skarpę i stoczyło w dół zatrzymując na środku Olszówki.
Kierowca może mówić o sporym szczęściu, bo z dachowania wyszedł na tyle cało, że jeszcze przed przyjazdem służb samodzielnie opuścił auto. Po przebadaniu przez zespół ratownictwa medycznego, młody mężczyzna pozostał na miejscu zdarzenia. Badanie potwierdziło, że kierowca był trzeźwy.
Napisz komentarz
Komentarze