Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 22 listopada 2024 22:21
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Rwące potoki wody zalały Lubań i okolice. Strażacy walczyli ze skutkami nawałnicy przez cały dzień

Tak ulewnego deszczu nad Lubaniem dawno nie było, wczorajszego ranka ulicami miasta płynęły rwące potoki wody. Strażacy najwięcej interwencji mieli w Lubaniu, Smolniku i Szyszkowej. Skutki ulewy usuwane były wczoraj do godzin popołudniowych.
Rwące potoki wody zalały Lubań i okolice. Strażacy walczyli ze skutkami nawałnicy przez cały dzień

Autor: Zdjęcie główne: Norbert Kowal Kowalewski

Ulewny deszcz pojawił się około 3. w środę, 21 sierpnia. Około 4. dało się już słyszeć nadciągającą burzę. Nawałnica swoje apogeum miała przed 5, gdy z nieba lały się strumienie wody, a kanalizacja deszczowa nie nadążała jej odprowadzać. W efekcie przed 5. w Lubaniu zalane były ulice: Zgorzelecka, Łużycka, Podwale i Rybacka. Ulicą Dąbrowskiego z Kamiennej Góry i ulicą Worcella z Osiedla Piastów spływały rzeki wody. Przed 7. niemal przestało już padać.

Wczoraj stacja pomiarowa IMGW w Stankowicach zanotowała opad przekraczający 25 mm, co oznacza, że na każdy metr kwadratowy spadło 25 litrów wody. W tym samym czasie stacja w Miłoszowie zarejestrowała 35 mm opadu. Ulewa przechodziła jednak punktowo i największe szkody poczyniła w Lubaniu. Woda dała się też we znaki mieszkańcom Leśnej, Smolnika, Grabiszyc i Szyszkowej.

Pierwsze zgłoszenie do Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Lubaniu wpłynęło o 5:37 i dotyczyło audi, które zalane utknęło pod wiaduktem na ulicy Rybackiej. Kolejne o 5:40 wpłynęło z Zaręby.

Woda z pól wlewała się do budynku mieszkalnego. Do naszych działań należało udrożnienie jezdni oraz zabezpieczenie posesji przed wodą. - piszą druhowie OSP Siekierczyn, których w działaniach wsparł ciężki sprzęt z Urzędu Gminy Siekierczyn.

Zdjęcie: OSP Siekierczyn

Woda zalała ulicę Łużycka i uniemożliwiła wyjazd w kierunku Zawidowskiej, zaczęła się też wdzierać do kilku piwnic i zalewać posesje. Tu do pomocy strażakom JRG PSP Lubań zadysponowano OSP Radostów i OSP Pisarzowice.

Zostajemy zadysponowani na ulicę Łużycką. Nasze czynności polegały na pompowaniu wody z zalanej posesji, obiektu oraz części pasa drogowego. Siły i środki: OSP KSRG Radostów, OSP KSRG Pisarzowice. Po zakończonych działaniach zostaliśmy zadysponowani do Komendy Powiatowej PSP w Lubaniu na zabezpieczenie powiatu. - pisali w mediach społecznościowych druhowie z OSP Radostów.

Zdjęcie: OSP Radostów

Kolejne zgłoszenia to zalana piwnica przedszkola przy ul. Mieszka II na Osiedlu Piastów i zalany szyb windy towarowej w lubańskim szpitalu. Woda zalewała wiele ulic w mieście, jednak w większości szybko spływała nie tworząc głębszych rozlewisk.

Zdjęcie: Norbert Kowal Kowalewski

Po godzinie 7. zgłoszenia o zalaniach zaczęły napływać z Leśnej. W Smolniku strażacy walczyli z podtopieniami kilku domów. Wypompowywano wodę i układano worki z piaskiem. 

Następnie druhowie przenieśli się do Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Smolniku, gdzie wypompowywali wodę z piwnicy. Kolejne pompowania miały miejsce w Grabiszycach i kilku piwnicach na osiedlu w Leśnej.

Ostatnie zgłoszenie dotyczyło drzewa w Miłoszowie, w które uderzył piorun i konieczne było jego usunięcie. Usuwanie skutków porannej nawałnicy zakończono około 16.

W usuwaniu skutków nawałnicy udział brali JRG KP PSP Lubań, OSP Radostów, OSP Pisarzowice., OSP Siekierczyn, OSP Mściszów, OSP Szyszkowa, OSP Leśna, OSP Grabiszyce, OSP Świecie i OSP Platerówka.

Wczoraj w związku z ulewą strażacy wyjeżdżali z pomocą 20 razy i wszystkie wyjazdu dotyczyły Lubania, Leśnej, Smolnika, Grabiszyc i Zaręby. Od jednego ze strażaków, który ma za sobą wiele lat służby usłyszeliśmy, że nie pamięta, by kiedykolwiek w tak krótkim czasie w Lubaniu spadły takie duże ilości wody.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Szanuje pracę SP w Lubaniu, dobrze, że jestescie 25.08.2024 23:17
Turystka to napisz stosowny wniosek, gdzie trzeba, żeby drzewo zostało usunięte, a nie obrażaj straży pożarnej. Ciesz się, że ich mamy, bo jakby mieli mieli dojeżdżać z dalszych miast, to byłaby tragedia dla mieszkańców!!!! Mógłby się ktoś zainteresować tymi zapchanymi studzienkami, bo roślinki się w nich zakorzeniaja. Właśnie na tych ulicach opisanych w artykule. Pozdrawiam

hebel 23.08.2024 21:03
Studzienki pozatykane od lat i to co najmniej 10ciu lat. Pozatykane na amen. Czyżby nie było komu odetkać?

Mieszkaniec 22.08.2024 21:43
Nic nowego! Siekierka zarośnięta i brudna na tle tych pięknych kwietnych łąk aż wstyd… Co roku ta sama sytuacja! Straż mogła by być w innym miejscu i pomagać! A tu klasyk Łużycka Zgorzelecka oraz Rybacka. Najlepsze w tym wszystkim, że nikt nic z tym nie robi. To są jedne z problemów tego miasta. Gdzie są włodarze miasta?! Chwalić się w internecie pierwsi! Ale gdy jest problem to cisza…

Turystka 22.08.2024 21:26
Szkoda że zagrażającej Lipy 20 metrowej która jest pod myta przez rzekę spruchnialy konar nie udało im się usunąć bo robota na cały dzień jak to powiedzieli i koszt wozu z wysięgnikiem to 3.5 miliona zł i nie wjadą takim autem żeby pomóc bo przecież nie zagraża życiu. Zagraża życiu może przy większym wietrze polecieć na drogę a nie daj Boże na pobliski Dom. Pozdrawiam PSP LUBAN WYSTAWCIE SOBIE TEN WOZ PRZED JEDNOSTKE NIECH LUDZIE PODZIWIAJA

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
manukultura
Chagall
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Pchli targ
sport
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama