Miała być zwykła kontrola, był pościg i strzały

Wczoraj (10.09.) około 19. lwóweccy policjanci w Kleczy, gmina Wleń zauważyli Mercedesa Vito jadącego bez świateł. Mundurowi zatrzymali auto do kontroli drogowej.

Kierowca Piotr K. wyłączył w samochodzie silnik i wręczył funkcjonariuszowi policji żądane dokumenty. Jednak po chwili chcąc uniknąć dalszej kontroli uruchomił pojazd i ruszył nim potrącając policjanta, który osunął się na ziemię doznając ogólnych potłuczeń ciała. – powiedziała prokurator Ewa Węglarowicz- Makowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

Policjanci ruszyli w pościg za Piotrem K., aby zmusić go do zatrzymania, policjantka użyła broni i oddała strzały. Jeden z pocisków uszkodził oponę w mercedesie, jednak nie zatrzymało to 39-letniego jeleniogórzanina, który wjechał w polną drogę w okolicy Golejowa. Tam porzucił samochód i uciekł pieszo. Lwóweccy policjanci zatrzymali Piotra K. dziś rano (11.09.). Dodatkowo w porzuconym aucie znaleziono woreczek strunowy z 0,02 metamfetaminy.

39-latek wielokrotnie odbywał kary pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko mieniu, znęcanie się, a obecnie był poszukiwany do odbycia kary 6 dni pozbawienia wolności. Prokurator rejonowy będzie wnioskował o areszt dla Piotra K. i przedstawi mu zarzuty: zmuszenia przemocą, poprzez potrącenie samochodem funkcjonariusza policji do odstąpienia od przeprowadzenia kontroli drogowej i spowodowania u niego obrażeń ciała w postaci ogólnych potłuczeń a także ucieczkę przed pościgiem prowadzonym przez osobą uprawnioną do kontroli ruchu drogowego oraz nielegalne posiadanie środków psychotropowych w postaci metamfetaminy. Czyny te kwalifikowane są z art. 224§2 w zw z art. 157§2kk w zw z art.11§2kk, art.178b kk oraz art. 62 ust.3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.