Bezmyślne parkowanie stanowi niestety powszechne zjawisko na drogach, również tych lubańskich. Doskonałym przykładem lekceważenia innych jest rejon skrzyżowania ulicy Wrocławskiej z ulicą Szymanowskiego czy też Księdza Infułata Adalberta Antera, gdzie szczególnie podczas dni targowych dochodzi do notorycznego łamania przepisów drogowych związanych z zatrzymaniem i postojem pomimo tego, że mała obwodnica miasta posiada przecież wyznaczone miejsca parkingowe kilkanaście metrów od newralgicznego skrzyżowania.
„Lenistwo i bezmyślność, nie idzie swobodnie przejechać bo do parkingu nie chce im się podejść” – to jedne z najczęstszych komentarzy kierujących oburzonych zachowaniem „mistrzów parkowania”.
Jakie najczęstsze wykroczenia zostają ujawniane we wspomnianym miejscu?
Kierowcy, którym z przepisami ruchu drogowego zwyczajnie jest „nie po drodze”, muszą się liczyć z ryzykiem uszczuplenia swego budżetu – oczywiście wszystko to na ich wyraźne życzenie.
Art. 49 ust. 1 pkt 1 Ustawy prawo o ruchu drogowym określa, że zatrzymywanie pojazdu w odległości mniejszej niż 10 m od skrzyżowania jest czynem zabronionym z art. 90 Kodeksu Wykroczeń, za które grozi mandat karny w wysokości 300 zł i 1 punktu karnego. W opisywanym przypadku parkowanie pojazdu w obrębie skrzyżowania powoduje znaczne utrudnienie i tamowanie ruchu, jak również realne niebezpieczeństwo dla uczestników ruchu drogowego.
Do Straży Miejskiej w Lubaniu nierzadko wpływają również zgłoszenia o zajmowaniu przez zmotoryzowanych powierzchni całego chodnika, którego szerokość w przypadku ulicy Antera wynosi około 1,5 m. Decydując się na utrudnienie życia pieszym, za taki czyn kierujący musi się liczyć z ryzykiem nałożenia na niego mandatu karnego na kwotę 100 zł i 1 punktu karnego.
Skoro o pieszych mowa – podobnie sprawa się ma w przypadku naruszenia zatrzymania pojazdu na przejściach dla pieszych lub w odległości mniejszej niż 10 m od tych przejść. W przypadku ujawnienia takiego wykroczenia, sprawcy grozi mandat karny do 300 zł wraz z 1 punktem karnym. Kierujący niestety nadal bagatelizują ryzyko jakie niosą takie zachowania. Nie zdają sobie sprawy z tego, że ograniczający widoczność pieszego pojazd może doprowadzić do tragedii. Tylko w roku 2015 liczba wypadków z udziałem pieszych w obszarze zabudowanym w Polsce wyniosła prawie 5000, z czego ponad 3500 przypadków miała miejsce właśnie na przejściach dla pieszych. (źródło: policja.pl).
Nie zapominajmy, że jako kierowcy wszyscy jesteśmy równymi uczestnikami ruchu drogowego, szanujmy się i bądźmy świadomi tego, że parkując swój pojazd w miejscu dozwolonym i tym samym pozostawiając go kilkanaście metrów dalej, przyczyniamy się do usprawniania oraz zwiększenia bezpieczeństwa na naszych drogach.
Napisz komentarz
Komentarze