Do wypadku doszło powyżej stacji benzynowej w Godzieszowie. - Jechał w stronę Lubania i to szybko. Wyprzedzał auta na łuku drogi i z naprzeciwka wyjechało Audi. Uciekał przed czołówką i go zarzuciło – relacjonował świadek zdarzenia.
Inni świadkowie opowiadają, że zanim auto zatrzymało się na drzewie cztery razy dachowało. W drzewo uderzyło tak nieszczęśliwie, że samochód został złamany na pół, a kierowca nie miał szans na przeżycie.
Jak poinformowano nas w KPP w Bolesławcu na miejscu zginął 22-letni mieszkaniec Lubania.
Napisz komentarz
Komentarze