O sprawie poinformował nas jeden z czytelników. Jak mówi chciał o sprawie poinformować urząd skarbowy, ale telefon w placówce cały czas jest zajęty. Nasze próby również nie przyniosły rezultatów.
Sprawa jest poważna, bowiem kiedy w naszej przeglądarce wpiszemy adres internetowy urzędu może wydarzyć się kilka rzeczy. Jeśli posiadamy na komputerze program antywirusowy, ten poinformuje nas o niebezpieczeństwie i wykryciu zagrożenia i zablokuje wczytywanie strony.
Kiedy takiego programu nie mamy zostaniemy przekierowani na stronę podszywającą się pod polską policję! Zobaczymy także komunikat, który ma na celu wyłudzenie od nas pieniędzy i nasza przeglądarka zostanie zablokowana. W wielu wypadkach sztuczka się udaje, a przestraszone, lub mające coś na sumieniu osoby dokonują płatności oszustom.
To co widzimy na ekranie to potocznie zwany "wirus Ukash”. To wirus z grupy tzw "ransomware" - (ang. ransom – okup) - ma za zadanie zablokować komputer i nastraszyć użytkownika, żądając opłaty za uwolnienie. Na szczęście on nie kasuje danych, nie mnoży się, nie kopiuje na inne dyski, profile, nie rozsyła się mailem do naszych osób kontaktowych. Jest stosunkowo mało inwazyjny.
Najszybciej odblokujecie swój komputer wciskając jednocześnie przyciski „ctrl, alt, delete” i zamykając w menadżerze zadań swoją przeglądarkę. Można także zresetować komputer.
Do czasu naprawienia problemu odradzamy odwiedzanie strony usluban.pl
Napisz komentarz
Komentarze