Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
niedziela, 24 listopada 2024 12:04
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Uwaga, seksting!

Seksting to groźna zabawa nastolatków polegająca na przesyłaniu w internecie osobistych materiałów o charakterze seksualnym. Tego typu zdjęcia lub filmy otrzymała już ponad 1/3 młodzieży.
Uwaga, seksting!

Przyczyn sekstingu może być wiele. Dla młodych ludzi »materiały sekstingowe« to najczęściej dowody miłości. Intymne treści wysyłane są również z powodu nacisku ze strony partnera lub aby wzbudzić zainteresowanie u adresata – mówi Szymon Wójcik z Fundacji Dzieci Niczyje. Według badań Fundacji 11% nastolatków w wieku 15–18 lat przesyłało w internecie swoje rozbierane zdjęcia. Z kolei 58% badanych przyznało, że spotkało się z takim zachowaniem wśród rówieśników.

Niestety, zdarza się, że fotografie trafiają w niepowołane ręce i młode osoby są szantażowane – wyłudza się od nich pieniądze w zamian za nieupublicznianie zdjęć. - Dzieci, które padły ofiarą tego rodzaju cyberprzemocy, mogą skorzystać z telefonu zaufania 116 111. Ich opiekunowie powinni natomiast zadzwonić pod numer 800 100 100 – informuje rozmówca. Warto również kontaktować się z administratorami serwisów, na których znalazły się kompromitujące treści.

Fundacja Dzieci Niczyje rozpoczęła kampanię „Myślę, więc nie ślę”. Jest ona skierowana przede wszystkim do młodzieży – ma jej uświadomić zagrożenia, które wiążą się z sekstingiem. Zdjęcia i filmy, wysyłane jako prywatne materiały i adresowane wyłącznie do konkretnego odbiorcy, mogą zostać wykradzione, a następnie wrzucone do sieci. Dlatego tak ważne jest promowanie asertywności w kontaktach rówieśniczych. Kampania zakłada także podniesienie kompetencji nauczycieli i profesjonalistów pracujących z młodzieżą.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ernest M 11.04.2015 10:00
„Jeżeli masz kilkuset wyznawców i niektórzy molestują dzieci, nazywają cię liderem sekty. Ale jeśli masz miliard wyznawców, i tysiące dewiantów seksualnych zwą cię papieżem. Kościół to instytucja zorganizowanej pedofilii” – Bill Maher

Robinson_84 11.04.2015 13:51
Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą.Joseph Goebbels

Ernest M 11.04.2015 21:20
Na usługach Kościoła rzymskiego takich konsekrowanych "Goebbelsow" było, jest i jeszcze jakiś czas będzie tysiące.Zaprawdę powiadam Wam Najdostojniejsi Siostry iBracia, - godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne obnażać prawdziwe oblicza kościelnych szamanów, oszustów, seksualnych dewiantów, społecznych pasożytów, specjalistów od interpretowania życzeń Pana StwórcyWszechrzeczy, znawców niepokalanych poczęć i wiecznych dziewictw, którzy na twarzach noszą o wieków faryzejską maskę pokory oraz pobożności, w ustach świętobliwie pieszczą słowa miłości, miłosierdzia i przebaczenia, ale serca zawsze mają kamienne i zimne, dusze pychą i rozpustą, zaś usta obłudą i hipokryzją wypełnione a dłonie wiecznie głodne mamony. Rzymski katolicyzm jest szkołą szalbierstwa, hipokryzji i cynizmu. Toż to ten ewangeliczny „Wielki Babilon, matka wszetecznic i obrzydliwości ziemi. Tej ziemi! Nie ma kłamstwa, na które nie byliby gotowi, gdy chodzi o zwalczanie przeciwnika; nie ma bredni, której by w swoje owieczki (i baranki) nie spodziewali się wmówić. Sprowadzają walkę do tumanienia i terroryzowania najciemniejszych w nadziei, że w ten sposób zawsze będą mieli większość.Czyż jego wyznawcy nie słyszą „głosu z nieba mówiącego: „Wyjdźcie z niego, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i aby was nie dotknęły plagi na niego spadające. Bo grzechy jego narosły aż do nieba i Bóg przywołał na pamięć jego niesprawiedliwe uczynki"(Ap 18. 4).

Ernest M 12.04.2015 09:39
Jakim prawem cenzura wykasowała moją odpowiedź?++++++++++Wielebny! Masz rację! Kościół rzymski przez swoje dzieje ogłupiał i ogłupia gawiedź przy użyciu swoich konsekrowanych "Goebbelsów" powtarzając kłamstwa i obłudę w każdym pokoleniu po tysiąckroć.Kłamstwo - mimo że zewangelizowane - powtarzane od wieków stało się dla wielu jedynie słuszną prawdą.

Robinson_84 11.04.2015 01:15
W Biblii nie jest określony wygląd cherubinów, natomiast samo ich istnienie jest tam potwierdzone. A to że byli malowani w ten a nie inny sposób to jest wizja artysty. A ty wiesz w jaki sposób namalować śmierć, Boga, Trójcę Świętą? Krytykować najłatwiej.W Księdze Rodzaju (Rdz 3,24) cherub strzegł dojścia do Drzewa Życia. W Księdze Wyjścia (Wj 25,18–22) dwa wizerunki cherubów były umieszczone po obu stronach przebłagalni nad Arką Przymierza. Posągi cherubów osłaniały Arkę skrzydłami rozpostartymi ponad jej wiekiem. Analogiczny sposób przedstawiania istot nadprzyrodzonych pojawiał się równocześnie na kananejskich płaskorzeźbach z kości słoniowej, odkrytych w Megiddo (ok. 1200 rok p.n.e.) oraz na sarkofagu Ahirama z Fenicji (ok. 1000 rok p.n.e.). Motyw cherubów wykorzystywano w dekoracjach, jak np. wzmiankowana w 2 Księdze Kronik (2 Krn 3,14) zasłona czy płaskorzeźby w świątyni jerozolimskiej (1 Krl 6–7). Prawdopodobnie symbolika ta była odwołaniem do ogrodu w Edenie, gdzie cheruby strzegły drzewa życia, przedstawianego zwykle jako palma daktylowa[potrzebne źródło]. W Księdze Ezechiela (Ez 1,5–14) prorok widział przy rydwanie Boga – według większości badaczy Pisma Świętego – czterech cherubów.

Ernest M 10.04.2015 20:44
Ksiądz: w Kościele od 1700 lat molestuje się dzieciSeksualne wykorzystywanie dzieci "jest od zawsze plagą naszego społeczeństwa i naszego Kościoła" - powiedział amerykański ksiądz Stephen Rossetti podczas trwającego w Rzymie sympozjum biskupów z całego świata na temat skandalu pedofilii.http://wiadomosci.wp.pl/kat...+++++++++++No to co się dziwić że taki seksting w narodzie.

Robinson_84 11.04.2015 00:51
A od kiedy ty cytujesz "skundlonych szamanów"? Nagle stanowią dla ciebie jakiś autorytet? Dalej masz bana na wikipedii?"Philip Jenkins, profesor Wydziału Religii i Historii w Penn State University, zakwestionował tezy zwiększonej ilości nadużyć seksualnych wśród księży i wyliczył, że w podobne przypadki angażowało się ok. 0,2% duchownych. Zdaniem Jenkinsa, wyciąganie wniosków z przypadków nadużyć wśród księży katolickich byłoby uzasadnione tylko wtedy, gdyby porównywano je do równie częstych przypadków nadużyć wśród duchownych innych wyznań, a także wśród osób nie będących duchownymi, np. nauczycieli czy wychowawców. W opublikowanym w 2002 roku artykule napisał: "Badanie przeprowadzone przeze mnie na przestrzeni ostatnich 20 lat nie dostarczyły żadnego dowodu na to, że duchowni katoliccy lub innej religii objętej celibatem, mają większe skłonności do angażowania się w niewłaściwe zachowania lub nadużycia niż duchowni innych wyznań - czy w ogóle osoby nie będące duchownymi. Pomimo że niektóre media podnoszą takie przypadki jako kryzys celibatu, takie twierdzenie nie ma żadnych podstaw." Jenkins zwraca także uwagę na sposób raportowania tych przypadków przez media na przykładzie Chicago, w którym wzięto pod uwagę wszystkie skargi złożone w ciągu czterdziestu lat i przeanalizowano je w odniesieniu do 2200 księży, którzy odbywali w tym czasie posługę kapłańską w parafii. W rezultacie uzyskano świadectwo o nadużyciach dokonanych przez 40 księży na przestrzeni czterdziestu lat, mające przy tym charakter przypuszczenia, a nie dowodu w sensie prawnym. Wśród tych przypadków tylko jeden dotyczył pedofilii w sensie karno-psychiatrycznym, zaś pozostałe – różnego rodzaju kontaktów seksualnych z osobami w wieku 16-18 lat, stanowiącymi naruszenie obowiązującego w danym okresie prawa. Jenkins uważa, że – niezależnie od moralnej naganności tych kontaktów – nie można nazywać ich pedofilią, zaś manipulacją jest medialne nagłaśnianie takich przypadków tylko w przypadku kościoła katolickiego, z pominięciem nadużyć seksualnych duchownych protestanckich, żydowskich, muzułmańskich czy jakichkolwiek innych. W książce wydanej w 2003 roku Jenkins wyraził pogląd, że w rzeczywistości odsetek nadużyć seksualnych wśród księży katolickich jest znacznie mniejszy niż przypisywany im przez media i mniejszy niż w innych grupach społecznych. Z raportu Johna Jaya z 2004 roku dotyczący duchowieństwa amerykańskiego wynika, że 4% duchownych w latach 1950-2002 zostało oskarżonych o molestowanie seksualne osób nieletnich. Dane te uwzględniają księży, którym postawiono zarzuty o popełnienie przestępstwa seksualnego z udziałem dzieci, nie uwzględnia natomiast skali zjawiska. Z raportu Charol Shakeshaft, przygotowanego dla Amerykańskiego Departamentu Edukacji wynika, że pedofilia wśród księży zdarza się nawet 100 razy rzadziej niż wśród np. nauczycieli i pracowników szkół. Według tego badania niemal 10 proc. uczniów szkół publicznych w USA doświadczyło niechcianego zainteresowania na tle seksualnym ze strony pracowników szkoły. Raport przypomina, że w 2009 roku w USA zanotowano tylko 6 przypadków zgłoszeń molestowania, co stawia Kościół w szeregu z tymi grupami, które ze zjawiskiem pedofilii w swoich szeregach radził sobie najlepiej w całym kraju. Według stanowiska Stolicy Apostolskiej z września 2009 odsetek osób duchownych dokonujących naruszeń prawa na tle seksualnym wynosił 1,5-5 procent. Watykan w swoim stanowisku dodał ponadto, że w 85 proc. przypadków pedofilii dokonują takie osoby, jak: członkowie rodziny, bliscy i krewni, opiekunowie lub sąsiedzi ofiar, natomiast sprawcami 1/6 takich naruszeń prawa są inne dzieci. W stanowisku Watykanu czytamy ponadto, że w istocie problem dotyczy głównie nie pedofilii, lecz w głównej mierze efebofilii. W 80-90 proc. aktów naruszeń seksualnych dokonują księża o orientacji homoseksualnej. Stanowisko nadmienia także, że większość zarzutów o naruszenia seksualne wobec dzieci dokonywane przez duchowieństwo w USA dotyczy tamtejszych kościołów protestanckich. Problem dotyczy także duchownych religii mojżeszowej, gdzie liczba zarzutów wobec amerykańskich gmin żydowskich jest podobna do ilości zarzutów wobec kościołów protestanckich. Zgodnie z innymi źródłami są to 4 procenty."

Ernest M 11.04.2015 09:34
No faktycznie! Nie ma problemu pedofilii w Kościele rzymskim. To co się ten Franciszek tak w ten temat zaangażował? Pewnego razu Jego Wielebna Powłóczystość abp Józef Życiński (świeć ich Panie nad Jego duszą) w "Kropce nad i" 1.04.2010. powiedział był, żeprocent udowodnionych przestępstw pedofilskich popełnionych przez księżyrzymsko-katolickich w USA, to "zaledwie" 2% wszystkich przestępstwtego rodzaju.No to do rachunków.Przyjrzyjmy się wiec liczbom. Populacja USA: 309 162 000 (Demographics of the US, 2010) Ilość księży rzymsko-katolickich: 41 500 (US News&World Report, 2010) Procent populacji księży Krk w US: 41 500 : 3 091 620 = 0,0134 %, zatem procent przestępstw popełnianych przez księży powinien wynosić nie więcej, niż 0,0134. Skoro jednak wynosi on - jak podał Jego Wielebność - tylko 2%, oznacza to, że: 2% : 0,0134% = 149, czyli wśród księży Krk jest 149 razy więcej przestępców-pedofilów, niż w pozostałej części społeczeństwa, czyli w pozostałych grupach tych złoczyńców!!! Co to oznacza? Znaczy to, że jeśli w społeczeństwie jest 1 przestępca-pedofil na 1 000 obywateli, to w Krk jest ich 149 (298) na 1 000 księży. Albo Jego Wielebność do szkół nie chodził albo nieopatrznie puścił się w tak zwane maliny. Jeżeli powiedział, że 2% to bardzo mało, to nie zdawał sobie sprawy z tego, że przyznał jednocześnie tym samym, że jego Kościółrzymsko-katolicki (zwany już rzymsko-pedofilskim) to straszliwa zbrodniczaorganizacja przestępcza. 149 razy więcej dewiantów seksualnych w Kościele niż poza nim. Może to i mało, bo nie wszystko jeszcze spod diecezjalnych dywanów wymieciono.No tak ale pedofilstwo usakralnione to plaga nie tylko w USA, mieliśmy i mamy afery w: Niemczech, Austrii, Irlandii, Kanadzie, Australii, Włoszech no i oczywiście, a jakże by w katolickiej Polsce.++++++++PS. Ciekawym kiedy Pan na Watykanie wyda pod osadzenie doczesne super pedofila arcy-dewianta Józka od Wesołowskich.

Robinson_84 11.04.2015 12:33
"czyli wśród księży Krk jest 149 razy więcej przestępców-pedofilów, niż w pozostałej części społeczeństwa, czyli w pozostałych grupach tych złoczyńców"Tylko że tak się składa że najwięcej pedofili jest wśród gejów, a raczej nie wszyscy geje są księżmi, prawda? A geje też chyba należą do społeczeństwa, nie? A więc jest raczej na odwrót - to wśród świeckich jest 149 razy więcej przypadków pedofilii niż wśród duchownych. "Najciekawsze dane dotyczą jednak tego, kim są skazani pedofile. Aż 900 osób z 1468 osadzonych nie ma żadnego wyuczonego zawodu. Prawie 70 z nich było murarzami, 40 pracowało dorywczo, 30 wykonywało zawód ślusarza, 30 to rolnicy, a 25 mechanicy samochodowi. Jedynie "pojedyncze osoby" wykonywały zawody takie jak inżynier, lekarz, nauczyciel, pedagog, wychowawca czy duchowny kościoła katolickiego."http://natemat.pl/85477,kim...

Ernest M 11.04.2015 17:36
I co księdza wśród tych profesji żadnego nie było? A w jakiej to korporacji społecznej wydano instrukcję „Crimen Sollicitationis"i do niej wytyczne „Sacramentorum sanctitatis tutela" - czy to może u tych murarzy, szewców czy kolejarzy?O sakralna obłudo! O eklezjalna hipokryzjo!A w jakiej korporacji trwała zmowa i system ukrywania dewiantów seksualnych?Na świecie jest tylko jedna organizacja, która pedofilów iinnych seks_dewiantów sama rekrutuje, potem tychże dewiantów wspiera a w razie wpadki chroni przed wymiarem sprawiedliwości.Dlatego atrakcją dla mediów jest nie sam wielebny pedofil,ale skuteczne wyłuskanie go spod papieskiej kurateli.Po licznych aferach pedofilskich Watykan obiecał zaostrzyć prawo wobec zboczeńców w sutannach. Niestety dokument-instrukcja„Crimen Sollicitationis" (zakaz upubliczniania afer pedofilskich wKościele) z 1962 roku jest nadal w mocy. Nie została oficjalnie uchylona.Na pewno każdy zauważył, że obiecane zmiany w postępowaniu wobec kościelnych przestępców Watykan skwitował krótko: „Pocałujcie nas w świętobliwą d...ę".+++++++++++PS. Vide biskup Józef Wesołowski

Ernest M 08.04.2015 20:08
Cyt. Kampania zakłada także podniesienie kompetencji nauczycieli i profesjonalistów pracujących z młodzieżą.+++++++++++Szamanów od katechezy i innego teologicznego ogłupiania również?Sama religia nie jest dostateczną zapora na takie ekscesy?

Robinson_84 08.04.2015 23:53
Na wszędobylski seks, podobnie jak na twoje głupkowate wpisy nie ma dostatecznych zapór. Za to na pewno "cudowną" zaporą będą propozycje Palikota i Millera, żeby dzieci od maleńkości oswajać z seksem, wówczas wiek inicjacji seksualnej obniży się do 9 czy 10 lat. Za czasów AWS-u były próby całkowitego zakazu pornografii ale porno-minister Kalisz razem z porno-prezydentem Kwaśniewskim to oczywiście zablokowali bo przecież czymś trzeba ciemny lud otumaniać.

Ernest M 09.04.2015 08:45
Wasza Wielebność!Taki już ten świat to Twoje bóstwo stworzyło i cóż poradzić? Od wieków, czyli od patriarchów religia skundlona była z seksem jak kościół z faszystami czy komunistami. Przecież do niedawna twoje bóstwo tolerowało seks sakralny.Konsekrowani szamani eksperci od seksu codziennie doradzają tysiącom polskich kobiet, jak żyć, jak rodzić, jak kochać się z mężem. Bo kochać się wolno tylko z mężem i to tylko po ślubie i tylko tym przed ołtarzem.Jak widzisz „Bóg i seks mają ze sobą wiele wspólnego".Chyba umknęło Twojej uwadze:„Zabijecie więc spośród dzieci wszystkich chłopców, a spośród kobiet te, które już obcowały z mężczyzną. Jedynie wszystkie dziewczęta, które jeszcze nie obcowały z mężczyzną, zostawicie dla siebie przy życiu."Księga Liczb 31.17+++++++++++++Czy może wiesz w jakim celu ten Twój Bóg nakazał zachować przy życiu te małolatki dziewice...?

Robinson_84 09.04.2015 09:58
Po pierwsze trzeba wiedzieć, ze Bóg Izraela był Bogiem plemiennym. Co to znaczy? On zaangażował się w ludzie losy tak, że stanął po stronie jednego wcale nie najlepszego czy najsilniejszego narodu. Chodziło o to, żeby pokazać, ze Bóg prawdziwy nie jest jak inni bogowie, którzy nic nie mogą. Że ten Bóg naprawdę może wpływać na ludzkie losy. Gdyby wybrał naród silny, mówiono by, ze sami z siebie pokonali swoich wrogów. Gdyby wybrał naród mądry, mówiliby, ze dzięki swojej mądrości osiągnęli co osiągnęli. Bóg wybrał naród słaby i często grzeszny, żeby pokazać swoja moc. Ale Bóg nie przychodzi zaraz z pełnią wymagań. On przychodzi jako obrońca. Nie mógł od razu postawić temu narodowi wysokich wymagań moralnych? Musiał pozwalać, a wręcz nakazywać zabijanie? Wszystkich 11 pierwszych rozdziałów Księgi Rodzaju przenika myśl, ze tak się nie da. Że od zepsutej grzechem ludzkości nie wydobędzie się wierności Bożemu prawu. Widać to choćby w historii o potopie. Dlatego Bóg wybiera inną drogę. Wchodzi w dzieje ludzkości jako partner człowieka. Niejako brudzi swoja świętość, by przez solidarność z takim małym, słabym narodem pokazać całemu światu swoja moc. A dopiero potem, gdy nadeszła pełnia objawienia (bo Stary Testament tylko przygotowuje Nowy) stawia owe wysokie moralne wymagania... I jeszcze jedno. Nie zapominaj że przykazania obowiązują człowieka, nie Boga. Wszyscy z Jego woli musimy kiedyś umrzeć. To, czy śmierć przyjdzie tak czy inaczej, ma znaczenie drugorzędne. A dlaczego miały być zabite tylko dzieci płci męskiej? Po to żeby osłabić potencjał wojskowy, ale jednocześnie pozostawić przy życiu całą społeczność.

Ała 09.04.2015 13:53
Ale głupota

Ernest M 09.04.2015 19:02
No własnym oczętom nie dowierzam! Cyt. Po pierwsze trzeba wiedzieć, ze Bóg Izraela był Bogiem plemiennym. Co to znaczy? On zaangażował się w ludzie losy tak, że stanął po stronie jednego wcale nie najlepszego czy najsilniejszego narodu.+++++++++++Jak się proboszcz dowie że głosicie takie bluźnierstwa - bo to już nie herezje - to przed sądem kurialnym trzeba będzie stanąć.Dla jasności. Masz rację - Jahwe-Adonai-Elohim narodził się u Hebrajczyków i jest ich tworem.Ale przecież w doktrynie Kościoła to Stwórca Wszechświata i miłujący wszelkie swoje zresztą stworzenie. Nim się skundlił z narodem wybranym dal świadectwo takiej swojej mocy, że utrzymywanie tego wybraństwa stało się pozbawione racji. Oczywiście z punktu widzenia tych nie wybranych. Jak widzisz problem powstał bo nie miłował wszystkich jednako - a jako Stwórca powinien w swojej niewyobrażalnej sprawiedliwości.Zatem boga Jahwe-Adonai dyskwalifikuje fakt, że doprowadził do rozłamów, odczepieństwa, schizm, sekciarstwa i innego bajzlu w dziedzinie wierzeń. Skoro on jest jeden-jedyny-prawdziwy - nie byłoby racji bytu dla innych wyznań. Jeżeli grozi innowiercom wiecznymi mękami to tym bardziej nie jest bogiem prawdziwym. "Jeśli twój Bóg nienawidzi tych samych osób, narodów, religii i innowierców co ty, to możesz być pewien, że stworzyłeś go na własne podobieństwo." - Anne LamotJeżeli Bóg chrześcijan jest wszechmogący, to dlaczego musiałpoświęcić sam siebie, dla samego siebie z powodu zmycia kary nałożonej przez samego siebie? Jakąż to przyjemność czerpie ten wasz Wszechmocny Bóg zmodłów tych wszystkich biednych ludzi? Co mu to daje? Psychopata jakiś czy co?

Robinson_84 09.04.2015 21:19
"Jak się proboszcz dowie że głosicie" - a czy ja jestem towarzyszem, żebyś do mnie per "wy" mówił?"Ale przecież w doktrynie Kościoła to Stwórca Wszechświata i miłujący wszelkie swoje zresztą stworzenie." Nie kolego, Bóg jest miłosierny ale i sprawiedliwy, za dobro wynagradza, ale za zło karze."problem powstał bo nie miłował wszystkich jednako" - jw"Jeżeli grozi innowiercom wiecznymi mękami" - a co, ma im dziękować? Jeżeli Bóg chrześcijan jest wszechmogący, to dlaczego musiałpoświęcić sam siebie, dla samego siebie z powodu zmycia kary nałożonej przez samego siebie?" - Albowiem tak Bóg u m i ł o w a ł świat, że syna swego jednorodzinnego dał, aby każdy kto w niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne."Jakąż to przyjemność czerpie ten wasz Wszechmocny Bóg zmodłów tych wszystkich biednych ludzi? Co mu to daje? Psychopata jakiś czy co?" - zapytaj Go o to w modlitwie, może ci odpowie.

Galileon1 . 10.04.2015 19:24
Cyt: "Jeżeli grozi innowiercom wiecznymi mękami" - a co, ma im dziękować? - k.cyt.Czym im grozi - wiecznymi mękami? I to w sytuacji, kiedy - aby je konsekwentnie i po wieczność zadawać - musiałby podpisać stosowny "piekielny" konkordat ze...swoim najzagorzalszym wrogiem-Diabłem?! Mało tego - Pismo rzekomo przezeń natchnione wieszczy tegoż "Diabła i sług jego" rychły koniec - więc jak będzie wyglądało doglądanie po wieczność tych wiecznie płonących kotłów, ich remont, dostawy paliwa, kto je będzie obsługiwał kiedy Diabła dawno nomen omen Diabli z ręki Boga wezmą? Możesz się wielebny nad tym zasadniczym dla ludzi wiary (bo nie dla mnie) problematem/dylematem pochylić? Już cię kiedyś bezskutecznie emablowałem podobnymi kwestiami i pytałem, jak widzisz problem mąk piekielnych przez optykę faktu, że źli, podli, złodziejscy i zbrodniczy ludzie - najcenniejsze co do swojej dyspozycji ma na Ziemi Diabeł, jego najbliżsi wypróbowani kameraden - mieliby być przez tegoż Diabla aż tak okrutnie traktowani, i to za co - za sprzymierzenie ze Złym, za wierne wykonywanie jego poleceń? za sprawiające Diabłu rozkosz naigrywanie się z największego jego wroga - Boga i jego Dekaloga?! I czy wobec powyższego trzymałoby się kupy sądzenie SS-manów za zbrodnie w...Berlinie, i to według Ustaw Norymberskich?W Berlinie czasów wojny? Pytałem, bo dokładnie tak właśnie ta wasza wielokrotnie wewnętrznie sprzeczna bajka o Piekle i mękach piekielnych wygląda: Diabeł ludzi wodzi na pokuszenie, a jak już mu się wiernie wysłużą - za wierną służbę do kotła, bo...bo co? Bo taki sobie z nim Bóg "tajny protokół" do paktu podpisał?!! A jeśli tak - to czyj tajny protokół do paktu był pierwszy: Ribbentrop-Mołotow czy Diabeł-Bóg i wobec tego kto komu był wzorem/historycznym prekursorem?

Robinson_84 11.04.2015 01:47
Mylisz pojęcia. To nie Bóg będzie zadawał wieczne męki, tylko Szatan, a główną męką w piekle nie jest przypiekanie żywym ogniem, tylko oddzielenie od Boga i niemożliwość oglądania Jego oblicza. Owszem, Pismo Święte wieszczy rychły koniec, ale działalności Szatana na Ziemi, a nie koniec jego istnienia. Mało tego - nie tylko ludzie ale i wszystkie anioły (te upadłe z Szatanem włącznie również) staną na Sądzie Ostatecznym. Szatan będzie istniał wiecznie, podobnie jak wiecznie będzie istniało niebo. Jedyne co zniknie po Sądzie Ostatecznym to Czyściec. To jest też kara dla niego że za nieposłuszeństwo najlepszego niegdyś anioła będzie on na wieki wieków oddzielony od Boga. Mówisz że Szatan będzie wynagradzał w piekle ludzi, którzy mu wiernie służyli. Tylko problem w tym że Szatan nienawidzi ludzi, czyli istot niższych od siebie, a jeszcze bardziej nienawidzi Chrystusa właśnie za to że stał się człowiekiem, któremu Szatan miałby służyć, i właśnie z tego powodu nastąpił bunt aniołów który zapoczątkował Szatan. Szatana można porównać do pedofila, który za życia kusi dzieci cukierkami, a po śmierci je wykorzystuje.

Ernest M 11.04.2015 18:39
Ala masz rację! Głupota że aż dymi...!

Ernest M 13.04.2015 21:45
Przecież wszechświat jest niewyobrażalnie ogromny, Ziemia, która ma kilka miliardów lat jest tylko małym pyłkiem gdzieś na rubieżach naszej galaktyki, wśród wielu innych galaktyk. Czy naprawdę uważasz, że nad tym pyłkiem sprawuje władzę jakieś bóstwo zwane Jahwe-Adonai-Elohim (wew Trójcy), którego nie obchodzi ten cały ogrom świata dookoła (gwiazdy ginące w czarnych dziurach, zderzające się galaktyki, etc.), ale którego obchodzi czy trzymaszręce na kołdrze wieczorem po zgaszeniu światła? Możesz to jakoś wyjaśnić?Różnice między nauką a religią są następujące:- nauka potrafi wyjaśnić wszystkie zjawiska, które wymieniłeś w sposób logiczny bez uciekania się do rzeczy nadprzyrodzonych (jaknp. istnienie jakiegoś bóstwa);- wszystkie zdobycze nauki podlegają krytyce (w przeciwieństwiedo tak zwanych „faktów” religijnych), jeśli dowiedziesz, że nauka się myli, nauka będzie musiała to zaakceptować (religia nigdy się nie myli)Akceptowanie teorii bez dowodu to modus operandi oszusta. Tak się składa, że nauka nie boi się dowodów, natomiast religia już samą chęć poznania dowodu nazywa grzechem a niewygodne wywody herezją.."Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli" - to rozpaczliwapróba oszustwa.Wystarczy trochę otworzyć oczy i naprawdę widać mechanizmy,które kierują ewolucją (nie tylko biologiczną, także ewolucją całegowszechświata).Nie jesteśmy żadnymi cudami stworzenia. W ludzkim organizmiewiele rzeczy jest zaprojektowane bezsensownie, żaden przyzwoity stwórca nie pozwoliłby sobie na takie błędy. Chcesz przykład?http://pl.wikipedia.org/wik...Wiesz dlaczego ten nerw przebiega tak u człowieka? Bo tobyła najkrótsza droga u ryby. Haha, a jak jest u żyrafy?Są setki podobnych przykładów. Wystarczy otworzyć oczy.

Galileon1 . 09.04.2015 19:20
Daj nam Robinsonie wykładnię odpowiedzialności ludzkości przedpotopowej w sytuacji, kiedy - jak wszyscy wiemy - przestępstwo możliwym jest dopiero kiedy obowiązuje prawo... Nie ma prawa - nie ma przestępstwa, grzechu, winy czy jak tam zwał... Prawo (dekalog), o ile mnie pamięć nie myli naród przez Boga plemiennego JHWH wybrany-Izrael - i tylko on! - dostał grrubo po potopie... A co z tymi strasznymi grzesznikami sprzed potopu? I dlaczego - wedle jakiego prawa - zostali oni osądzeni jako zło czyniący, na potop zasługujący skoro żaden Dekalog czy inne od Boga podane prawo nie było im znane? Podobnie z tymi z Sodomii i Gomorii - bez dekalogu żyli w świetle prawa (którego nie było i go nie znali więc de jure przestępstwa żadnego nie popełniali!) a szyje swoje w zemście (za wyuzdany seks, kiedy prikazy "nie cudzołóż", "nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremno" były nieznane??) dać musieli!!

Ernest M 09.04.2015 21:17
No na tym polega i w tym tkwi ten tak zwany religijny pierdolec o którym wierni nie mają zielonego pojęcia. Bo skąd? Logika jest antyreligijna, na lekcjach religii uczą klepania paciorków i świętobliwych komunałów, truizmów i innych ... izmow. Skąd ta gawiedź może wiedzieć skoro egzegezy nie zwykła stosować w czytaniu tej Baśni z Tysiąca i jednej Nocy - jeżeli w ogóle czyta, mimo że Kościół już nie zabrania. Skąd to ciemnogrodzie może wiedzieć czy pojąć i uświadomić sobie, że jest w nieustającym ogłupieniu wywołanym bakcylem zwanym z łacińska: Sacro pierdolensis catoholicus baccilus obscurantus sanctus Vaticanus Virus

Ernest M 09.04.2015 19:44
Spowiedź wczorajszej dziewicy....

Robinson_84 09.04.2015 22:12
http://demotywatory.pl/uplo...

Galileon1 . 09.04.2015 19:00
Zamiast porządnym ludziom i szlachetnym ideom plwać w twarz z wyżyn ambony pojedź Monsignore do Watykanu a tam nagości - w tym tej pedofilskiej, dziecięcej - na freskach aż kapie ze ścian i sufitów... Lubili sobie ojcowie nieświęci popatrzeć na pulchną nagość dziecięcą, oj lubili gdy rąsie upier...ścienione pod rewerendami grzali i nad koniami ręcznie się tamoj znęcali...

Robinson_84 09.04.2015 23:57
No jeżeli dla ciebie najważniejszymi postaciami na obrazach są cherubiny, no to wybacz, ale gdzie ty się patrzysz? Głodnemu chleb na myśli. Jeżeli ty cherubiny uważasz za dzieci no to ja tjebja pozdrawljaju. Poza tym tak się wtedy malowało wszędzie, nie tylko w świątyniach, taka była epoka że artyści malowali rubensowskie kształty. Do kogo masz o to pretensje?

Robinson_84 08.04.2015 16:44
To nie jest seksting, tylko gimbo-głupoting.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama