Uczniowie przystępujący w tym roku do egzaminu są pierwszym rocznikiem, który od pierwszej klasy realizuje nową podstawę programową. Zgodnie z nią egzamin rozpocznie się w środę o godzinie 9 i podzielony będzie na dwie części. Pierwsza z nich sprawdzać będzie wiadomości i umiejętności z języka polskiego i z matematyki, w tym wykorzystywanie wiadomości i umiejętności z tych przedmiotów w zadaniach osadzonych w kontekście historycznym lub przyrodniczym. Uczeń będzie miał do rozwiązania zarówno zadania zamknięte (w takich zadaniach wybiera jedną poprawną odpowiedź spośród kilku podanych), jak i otwarte (sam udziela odpowiedzi). Pierwsza część sprawdzianu potrwa 80 minut. W przypadku części uczniów, którym przysługuje wydłużony czas pisania sprawdzianu np. dyslektyków, ta część potrwa 120 minut. Po przerwie, o godz. 11:45 rozpocznie się druga część sprawdzianu - test z języka obcego. Do wyboru jest sześć języków: angielski, francuski, hiszpański, niemiecki, rosyjski, włoski, choć w naszych szkołach jest to w większości angielski i niemiecki. W tej części sprawdzianu wszystkie zadania rozwiązywane przez uczniów będą zadaniami zamkniętymi. Potrwa ona 45 minut, w przypadku dyslektyków - 70 minut.
Co zabrać na egzamin?
Oczywiście najbardziej potrzebna będzie wypoczęta i napełniona wiedzą głowa, ale nie należy zapominać o odpowiednim stroju czy długopisie z czarnym tuszem. Telefony komórkowe najlepiej zostawić w domu lub oddać nauczycielowi przed egzaminem. Bardzo ważne jest dokładne czytanie poleceń i zaznaczenie odpowiedzi na przeznaczonej do tego karcie, po każdej czesci egzaminu uczniowie mają dodatkowe pięc minut na sprawdzenie poprawności swoich odpowiedzi.
Jak opanować stres egzaminacyjny?
Każdy jest inny i inaczej radzi sobie ze stresem, jednych motywuje innych deprymuje. W przeddzień egzaminu najlepiej odłożyć ksiązki na bok i zaproponować naszemu uczniowi aktywność fizyczną, w zależności od upodobań: basen, rower albo spacer. Dotleniony organizm łatwiej radzi sobie z trudami stresu egzaminacyjnego. Starajmy się nie stwarzać w domu sytuacji nerwowych i nie demonizować nadchodzącegoi egzaminu - przecież nawet jeżeli wyniki nie będą zadowalające to świat się nie zawali. W dniu egzaminu należy posilić się lekkim śniadaniem i nie wprowadzać napietej atmosfery. Nie ma potzreby przybywać na egzamin dużo wczesniej, w grupie nerwowość znacznie bardziej się udziela. I jeszcze jedna uwaga do rodziców - sami z pewnością bardzo przeżywacie pierwszy poważny egzamin waszego dziecka, jednak wasze emocje z pewnością uczniom nie pomogą, więc trzymajcie kciuki i wspierajcie wasze dzieci, a z pewnością egzamin pójdzie im bardzo dobrze.
Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia szóstoklasitom i ich rodzicom. Powodzenia!
Napisz komentarz
Komentarze