Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
niedziela, 24 listopada 2024 08:56
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Wszawica – problem wciąż aktualny

Choroba powszechna przed wojną, kojarzona z biedotą i prymitywnymi krajami. Czy zniknęła z Polski? Nie. Wszawica nadal dotyka wiele osób, także tych z „dobrych domów”. Przed wszami ostrzegają głównie nauczyciele i wychowawcy ze szkół i przedszkoli, także tych z Lubania i okolic. 
Wszawica – problem wciąż aktualny

Wszy to pasożyty żerujące na ciele człowieka. Ich obecność objawia się świądem, czasem zaczerwienieniem skóry głowy. Po przyjrzeniu się możemy dostrzec gnidy, czyli niewielkie jaja pasożyta, lub dorosłe już osobniki koloru białawego lub brązowego.

„Problem zaczyna się w przedszkolu, czasem nawet już w żłobku” – mówi lek. med. Barbara Bartel z Centrum Medycznego Alfa-Lek. Pracujący rodzice zaprowadzają pociechę do placówki, gdzie wśród innych dzieci czyha wiele infekcji. Wszawica rozprzestrzenia się szybko i nie każdy potrafi ją rozpoznać, dlatego niejednokrotnie problem jest bagatelizowany przez opiekunów.

Dobrym wyjściem byłoby zatrudnianie higienistek oraz lekarzy w przedszkolach i regularna kontrola maluchów. Obecnie bez pracowników służby zdrowia, trudno interweniować w porę – tym bardziej, że wszawica jest chorobą wstydliwą i zwrócenie uwagi może być źle odebrane.

Aby wyleczyć przypadłość, najlepiej zgłosić się do dermatologa. Pomocy udzieli także farmaceuta w aptece, który dobierze preparaty lecznicze. Najważniejsza jest profilaktyka. Należy dbać o czystość, uważnie obserwować dziecko i uczyć je higieny.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

czytelnik 05.03.2015 21:02
Przerabiałem to z moimi dziećmi w szkole podstawowej kilka lat wstecz, byłem tak zdesperowany , ze zaproponowałem nawet zakup z własnych środków szamponu dla rodzin dzieci , które miały wszy. No cóż , komuna była zła :)

jj 05.03.2015 17:11
tylko, ze rodzic musi wyraźic zgodę na sprawdzenie głowy dziecka, inaczej nawet w razie podejrzenia nie mozna tego zrobic, kiedys wpadała higienistka do klasy sprawdzała wszystkim głowy i po problemie, a teraz...bez zgody rodzica nie mozna nic zrobic...

Ernest M 05.03.2015 21:12
I w tym jest problem. Nie wyrazi zgody i zawszawi cała szkołę.Obowiązek zgłaszania wszawicy zniknął po 2004 r. kiedy to szkoły mogły kontrolować, czy we włosach dzieci nie pojawiły się te uciążliwe pasożyty. Przegląd skóry głowy budził wiele emocji, ponieważ dzieci, u których znaleziono wszy, długo były wytykane palcami przez rówieśników. Z tego powodu wprowadzono przepis pozwalający na kontrolę czystości tylko za zgodą rodziców, którzy rzadko jednak na to pozwalają, uważając takie procedury za poniżające.I w ten sposób durnowate argumenty spowodowały, że wszy wracają do szkół. Nie rozumiem, jak można ulegać takim argumentom zaniedbując profilaktykę.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama